Najlepsze polskie komedie - ranking kultowych tytułów, także z dawnych lat

Polska kinematografia słynie z bardzo dobrych komedii. Nikt nie jest w stanie tak nas rozśmieszać i w zabawny sposób wytknąć narodowe przywary, jak nasi rodzimi reżyserzy. Poniżej nasze typy.

Top polskie komedie

Za pierwszy na świecie film komediowy uchodzi "Polewacz polany" autorstwa braci Lumière z 1985 roku. W polskiej kinematografii mamy kilka filmowych perełek autorstwa tak wybitnych reżyserów jak Juliusz Machulski czy Olaf Lubaszenko - ich filmy sprzed kilkunastu lat bawią nas po dziś dzień. Najlepsze polskie komedie, które wybrałyśmy, to nie tylko tytuły współczesne i najnowsze, ale także kultowe dzieła, które nigdy się nie znudzą. Jeśli masz wolny wieczór albo spędzasz weekend z przyjaciółmi i chcesz się trochę pośmiać, skorzystaj z tych kilku propozycji - z pewnością umilą twój czas. 

Jakie najlepsze polskie komedie? 

1. "Kogel-Mogel", reż. Roman Załuski 

Jakie najlepsze polskie komedie?Jakie najlepsze polskie komedie? fot. vod.pl

Tego tytułu nie trzeba nikomu przybliżać - ten film zapewne widział każdy z was. Bawi nas nieustannie od 1988 roku, doczekał się także współczesnej kontynuacji, która na ekranach kin pojawiała się w 2019 roku. Jest to komedia, która doskonale łączy wątek romantyczny z satyrą na społeczeństwo. Z Kaśką Solską i jej perypetiami utożsamiały się dziewczyny z tamtych czasów. Film jest popularny do dziś, ponieważ przedstawiona historia jest zawsze aktualna. Mnóstwo współczesnych dziewczyn opuszcza rodzinne wsie i miasta w poszukaniu pracy lub po to, aby studiować. I choć podejście rodziców oraz innych bohaterów nieco się zmieniło, to komedia ta nadal bawi i śmieszy. To zdecydowanie jedna z najlepszych polskich komedii. 

2. "Kiler", reż. Juliusz Machulski

Lata 90. XX wieku to wyjątkowy czas dla naszego rodzimego kina. Wtedy na ekranach można było podziwiać młodego Cezarego Pazurę i uwielbianego już wówczas Bogusława Lindę. "Kiler" to typowa komedia omyłek, gdzie zwyczajny taksówkarz zostaje wzięty za płatnego zabójcę i osadzony w więzieniu. Za sukcesem produkcji stoją nie tylko aktorzy i reżyser, ale przede wszystkim genialny scenariusz. Słownictwo używane przez bohaterów przeniosło się do języka potocznego.  Słynne "You talkin' to me?" czy "Co ty wiesz o zabijaniu?! Ty stara dupa jesteś!" to zdania niezapomniane. Komedia doczekała się kontynuacji w postaci "Killer-ów 2-óch", która przedstawia dalsze losy Jerzego Killera. Dobre polskie komedie pochodzą właśnie z lat 90., a "Kiler" bezapelacyjnie jest jedną z nich. 

'Wkręceni'/'Killer''Wkręceni'/'Killer' fot. mat. prasowe/filmweb

3. "Wkręceni", reż. Piotr Wereśniak 

W ciągu ostatniej dekady ciężko znaleźć polską komedię, która śmieszy tak, jak kultowe produkcje z lat 80. i 90. Na szczęście na rodzimej scenie pojawił Paweł Domagała, który nie tylko pięknie śpiewa, ale także rozśmiesza i bawi. "Wkręceni" to produkcja z 2014 roku. Opowiada historię trzech kolegów (Franka Szpaka, Tomka Zarównego i Zenobiusza Kozioła) oraz ich zabawną przygodę podczas szalonego wypadu do stolicy. Dawno żadna produkcja nie rozbawiała tak jak ta. Obok Domagały w filmie występują Piotr Adamczyk i Bartosz Opania - panowie tworzą genialne trio! Tej pozycji nie mogło zabraknąć w naszym top polskie komedie. Świetnie sprawdzi się on na wolny wieczór z rodziną lub przyjaciółmi. 

 4. "Podatek od miłości", reż. Bartłomiej Ignaciuk

 

"Podatek od miłości" to współczesna komedia, która rozśmiesza do łez. W filmie historia miłosna łączy się z satyrą na dzisiejsze społeczeństwo. W kategorii dobre polskie komedie z ostatnich lat ta produkcja zajmuje wysoką pozycję. Główni bohaterowie to przedstawiciele dwóch różnych pokoleń. On to facet po 40-tce, który aby pomóc rodzinie, popada w kłopoty podatkowe. Ona to dziewczyna z małego miasta, która przyjechała do Warszawy, aby piąć się po szczeblach kariery. Wbrew wszelkim regułom tych dwoje zakochuje się w sobie, co uruchamia ciąg komicznych zdarzeń. Nie jest to kolejna banalna komedia romantyczna, lecz produkcja z ciekawą, intrygująca fabułą. 

5. "Zróbmy sobie wnuka", reż. Piotr Wereśniak

Film ten to kultowa produkcja z gwiazdorską obsadą (Andrzej Grabowski, Zbigniew Zamachowski, Małgorzata Kożuchowska). Najlepsze polskie komedie to takie filmy, które rozbawiają oglądających, zapadają w pamięć i sprawiają, że chcemy do nich wracać. "Zróbmy sobie wnuka" taki właśnie jest. Historia jest dość absurdalna. W centrum jednego z wielkich miast, wśród biurowców, stoi domek otoczony ogródkiem. Jego mieszkańcy - Maniek i Gienia Koselowie - nie marzą o przeprowadzce do nowoczesnych apartamentów. Sen z powiek spędza im los dwójki dorosłych dzieci, które do tej pory nie zdecydowały się na założenie rodziny. Rodzice postanawiają im w tym pomóc, z czego wynika niezła farsa. 

Najlepsze polskie komedieNajlepsze polskie komedie fot. onlinewideo

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.