Jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia pojawiła się w sieci informacja o tym, że Anna Lewandowska zaprojektuje bluzy, z których dochód zostanie przeznaczony na zakup leku dla Patryka Radwańskiego, chłopca chorego na rdzeniowy zanik mięśni. Trenerka, wspólnie z zaprzyjaźnioną marką Zaquad, stworzyła czerwone bluzy dla niej i czarne dla niego. Prosty krój, kaptur oraz kieszeń z przodu to prawdziwy strzał w dziesiątkę. Produkty stworzą wyjątkowy, casualowy look idealny nie tylko do pracy, trening i na zakupy, ale również na imprezę i spotkanie ze znajomymi. Można je połączyć z jeansami, spodniami i spódnicami. Bluzy kosztują 249 zł. Damskie modele znajdziemy w rozmiarze XS- L, a męskie M-XL. Elementem, który wyróżnia produkty jest napis „GO WITH THE PHLOV”, umieszczony na białym prostokącie z przodu. Dodatkowo możemy zakupić bluzę z żelem PHLOV za 298 zł. Kwota ta w całości zostanie przekazana na pomoc chłopcu.
Anna Lewandowska wspólnie z mężem chętnie wspiera różnego rodzaju akcje charytatywne. Jedną z nich jest pomoc w zgromadzeniu pieniędzy na najdroższy lek świata dla Patryka Radwańskiego, który choruje na rdzeniowy zanik mięśni. Aby, chłopiec miał szansę na dalsze życie niezbędna jest terapia genowa, która przeprowadzana jest w Stanach Zjednoczonych. Jej koszt to ponad 9 milionów złotych. Ta ogromna kwota to cena, jaką muszą zapłacić rodzice za życie ich dziecka. Do zbiórki przyłączyło się wiele gwiazd, a także team popularnej trenerki fitness. Nie bez znaczenia jest tu czas. Lek można podać chłopcu tylko do drugiego roku życia pod warunkiem, że stan zdrowia mu na to pozwoli. Każdy dzień jest na wagę złota, dlatego celebryci chętnie udostępniają na swoich social mediach informację o trwającej zbiórce z nadzieją na pomoc maluchowi.
Na stronie Baby by Ann w cyku „Sztuki walki” pojawiła się wczoraj rozmowa trenerki fitness z mamą chorego chłopca, Moniką Radwańską. Bohaterka wywiadu opowiedziała o tym, w jaki sposób dowiedziała się o chorobie syna i jak można się przed nią ustrzec. Para przez dwa tygodnie po urodzeniu malucha sądziła, że dziecko jest zdrowe. Przedłużająca się żółtaczka zwróciła uwagę rodziców, a wraz z nią pojawiły się pierwsze infekcje. Informacja o chorobie przyszła do nich dwa tygodnie po jego urodzeniu. Rdzeniowy zanik mięśni dotyka dzieci osób, które są nosicielami genu SMA. Pierwsze dziecko pary urodziło się zdrowe, dlatego nikt nie przypuszczał, że coś może być nie tak. Rodzice robią wszystko co w ich mocy, aby uratować swojego synka.