Amerykański sen Magdaleny Koluch
Magalena Koluch wyjechała do Stanów Zjednoczonych w 2004 roku. Swoją przygodę w USA rozpoczęła od pracy jako sprzątaczka i opiekunka. Pewnego dnia trafiła na ogłoszenie, w którym szukano osoby zajmującej się szydełkowaniem. Na osobach, z którymi się wtedy spotkała, zrobiła tak duże wrażenie, że postawili od razu ją u siebie zatrudnić. Po urodzeniu syna, artystka wpadła na pomysł stworzenia własnego biznesu Maggie’s Fashion Studio, dzięki któremu bezpośrednio nawiązuje współpracę z projektantami. Wykonuje dla nich na drutach i szydełku nie tylko swetry i sukienki, ale także torebki. W ten sposób Polka zaczęła pracę na swoje własne nazwisko. Jej dzieła pojawiły się nie tylko w kolekcjach u takich designerów jak Ulla Johnson i Gabriela Hearst, ale też w najważniejszych magazynach modowych, m.in. "Vogue", "Elle" i "Vanity Fair". Polka ma też na swoim koncie współpracę z Oscarem de la Rentą i Ralphem Laurenem. W jednym z wywiadów Koluch zdradziła, że chętnie nawiązałaby współpracę z polskimi projektantami. Jej marzeniem jest stworzenie produktów dla Evy Minge.
Realizacje Magdaleny Koluch dla Ulli Johnson kolekcja jesień-zima 2021 IMaxTree
Od Akademii Rolniczej do nowojorskiego fashion weeku
Polka, jak sama przyznaje, nie wiązała swojej przyszłości z modą. Magdalena Koluch to absolwentka Akademii Rolniczej w Krakowie. Pochodzi ze Stalowej Woli i do Stanów Zjednoczonych wyjechała, aby odwiedzić swoją koleżankę. Nie było łatwo, bo nie znała wystarczająco języka angielskiego. Okazuje się, że właśnie dzięki temu zainteresowała swoją osobą Kate Williams, jedną z ówczesnych projektantek Donny Karan. To właśnie ona poleciła też Koluch innym designerom. Polka dziś rozwija swój własny biznes i zatrudnia kilka osób, które pomagają jej tworzyć dzieła dla klientów.
Realizacje Magdaleny Koluch dla Gabrieli Hearst kolekcja wiosna-lato 2020 Paolo Lanzi / IMaxTree
Talent czy wyuczony fach?
Magdalena Koluch w jednym z wywiadów zdradziła, że nie ukończyła żadnego kursu szydełkowania. Wszystko co umie, zawdzięcza swojej mamie. Gdy rozpoczęła pracę w Nowym Jorku uczyła się od doświadczonych osób, które od lat zajmowały się dziewiarstwem. Polka podkreśla, że w tym zawodzie niezwykle ważna jest dokładność i solidność. Swój sukces zawdzięcza ciężkiej pracy, którą doceniło wielu projektantów. Artystka przyznaje, że oprócz manualnych umiejętności ważne jest także odpowiednie wyliczenie liczby oczek, za pomocą których stworzy dany projekt. To pierwszy i niemal najważniejszy krok w dziewiarstwie.
Zobacz też: najmodniejsze sukienki na lato 2021!
