Nierzadko jednak, obiekt westchnień i pożądania jest dla nas nieosiągalny. Najczęstszą barierą jest cena, lub niemożność zakupu danego modelu w najbliższych butikach . Warto zajrzeć wtedy do najbliższej galerii handlowej, gdzie w sklepach, które doskonale znamy czekają na nas rzeczy bardzo podobne do tych, które pojawiają się na wybiegach. Nie raz udowadniałyśmy Wam już, że sieciówki lubią czerpać inspiracje od projektantów.
Bezsprzecznym minusem jest to, że nigdy nie będą one identyczne, materiał, wzór, czasem i jakość, nigdy nie będą takie same, za to o niebo niższą cenę możemy zaczerpnąć nieosiągalnego dla nas stylu gigantów mody.
Przeglądając nowe kolekcje Moshino , naszą uwagę zwróciły torebki z linii Moshino, Moshino Love, oraz Cheap and Chic (415 zł - 3500 zł ). I nie chodzi tylko o sympatię, jaką w nas wzbudziły. Podobne, dużo tańsze) modele znajdziemy w kolekcjach Topshopu i River Island .
Lakierowana czarna skóra, łączenie różu i czerwieni ze złotem pod postacią łańcuchów, małe torebki o wyglądzie przypominającym lekko zmodyfikowaną sztabkę złota, lub te syto zdobione kamieniami, którym uroku dodają delikatne łańcuszki, pikowania, oraz napisy widniejące na nowych modelach to tylko niektóre z podobieństw, które przykuły naszą uwagę. I co najważniejsze, cena. Często kilkakrotnie niższa.
SC
Czytaj więcej:
