Na działanie promieniowania z komputerów i smartfonów jesteśmy narażeni każdego dnia. Mało kto wie, że niebieskie światło HEV (określane też z angielskiego jako "blue light") ma zły wpływ na kondycję naszej skóry, m.in. przyspiesza proces starzenia się. Ochrona przed niebieskim światłem to jednak nie tylko dbanie o wygląd, ale również o zdrowie. Co ciekawe, blue light ma mocniejsze działanie niż promieniowanie UV, bo łatwiej przenika przez skórę. W dodatku jesteśmy na niego narażeni każdego dnia i to przez cały rok.
Jak dokładnie niebieskie światło szkodzi naszej skórze? Między innymi zaburza równowagę pomiędzy ilością wolnych rodników a antyoksydantów w organizmie, doprowadzając do tego, że tych pierwszych jest więcej. To właśnie powoduje szybsze starzenie się skóry. Wolne rodniki niszczą lipidy, które odpowiadają za właściwe nawilżenie skóry, a sucha skóra twarzy to szybka droga do powstania zmarszczek. Ochrona skóry przed niebieskim światłem jest tu kluczowa dla zachowania młodej skóry na dłużej.
ochrona przed niebieskim światłem fot. shutterstock
Tym bardziej, że promieniowanie HEV działa też negatywnie na ilość kolagenu w naszej skórze. Niebieskie światło oddziałuje na fibroblasty, czyli komórki, odpowiadające właśnie za tworzenie się włókien kolagenowych. Powoduje, że żyją one krócej i w dodatku namnażają się w mniejszym stopniu. To doprowadza do tego, że skóra twarzy jest mniej napięta i jędrna, a także zmienia się jej kontur. Chroniąc skórę przed niebieskim światłem, zapobiegamy również tworzeniu się pieprzyków, przebarwień, a także trądzikowych stanów zapalnych.
Jak widać, konsekwencje codziennego korzystania z komputerów i smartfonów są negatywne nie tylko dla naszych oczu i kręgosłupa, ale również dla naszej skóry. Jak tego uniknąć i chronić się przed niebieskim światłem? Sprawa nie jest często tak prosta jak w przypadku działania promieni słonecznych, kiedy wystarczy po prostu rzadziej wychodzić na słońce i tylko w konkretnych godzinach - w końcu wiele z nas pracuje przed komputerem. Jednak oczywiście jeśli masz taką możliwość - staraj się ograniczać korzystanie z tych urządzeń.
ochrona przed niebieskim światłem fot. shutterstock
Na szczęście ochrona przed niebieskim światłem może być oparta na codziennym używaniu odpowiednich kosmetyków, które znacząco mogą zniwelować to negatywne działanie ekranów. Takie preparaty muszą mieć w swoim składzie antyoksydanty, czyli przeciwutleniacze, które przywrócą równowagę skórze i zapobiegną procesom starzenia się. Wśród najlepszych antyoksydantów wyróżnia się takie witaminy jak A, B3, C i E, więc to właśnie ich warto szukać w składzie kosmetyków.
Jeszcze inną możliwością niż używanie takich kremów z witaminami, jest poszukanie na rynku specjalnych preparatów chroniących właśnie przed niebieskim światłem. To odpowiedź firm kosmetycznych na problem negatywnych skutków promieniowania z ekranów. Kosmetyki chroniące przed niebieskim światłem mają specjalnie opracowaną formułę, która działa całościowo i skutecznie broni skórę przed działaniem wolnych rodników, utratą kolagenu czy tworzeniem się przebarwień.
Wśród takich kosmetyków, warte uwagi jest np. innowacyjne E - serum do twarzy Anti-Blue Light marki Oio Lab. Nie tylko chroni ono przed światłem niebieskim (a także UV i IR), ale również ma działanie regeneracyjne, a więc np. spłyca już powstałe zmarszczki i niweluje szorstkość skóry. Ma świetny skład, złożony niemalże z samych składników pochodzenia naturalnego. Podobne działanie ma również Anti - Blue Light booster marki Alkemie. Ochrona przed niebieskim światłem zapewniona jest również dzięki kosmetykom marki Dermika (kremy Bloq - Age).