Ostatnio dużo pisałyśmy o cekinowym trendzie. W sezonie jesień- zima 2011/2012 lśniąca łuska pojawiła się w kolekcjach kluczowych projektantów. Projekty Prady , to przede wszystkim wielkie i kolorowe cekiny, które pokrywały m.in. sukienki stylizowane na lata 60.
Z kolei cekiny metaliczne zagościły w kolekcjach: Dolce&Gabbana , Balmain i Vivienne Westwood.
Sieciówki jak zwykle nie zawodzą, w ich ofercie popularną ozdobę znajdziecie w różnych wielkościach, formach i kolorach. W cekinowym wyścigu przoduje Topshop , marka oszalała na ich punkcie. W internetowym butiku znajdziecie (prawie) wszystko, nie brakuje też projektów inspirowanych sukienkami prosto z wybiegów!
Nie każdy przepada za tym trendem, a złośliwi nazywają go kiczem w czystej postaci. My, namawiamy was do eksperymentowania i zabawy modą.
Sprawdźcie co udało nam się znaleźć, macie swojego faworyta? Zdjęcia znajdziecie w GALERII