Orska odczarowuje bursztyn
Jeszcze niedawno biżuteria z bursztynu królowała przede wszystkim wśród naszych babć. Anna Orska, założycielka marki Orska, postanowiła przywrócić "złoto Bałtyku" do modowych łask. Projektantka, surowiec, który powstał ok. 40-60 milionów lat temu, umieściła w nowoczesnych formach biżuterii, która wpisuje się w najgorętsze trendy 2021 roku. Do sprzedaży trafiły naszyjniki, kolczyki, bransoletki i piny. Co ciekawe, kolczyki sprzedawane są pojedynczo, dzięki czemu każda z klientek będzie mogła stworzyć swój oryginalny zestaw. Nowością w ofercie Orska są zausznice. Ceny produktów z linii Baltica w sklepie internetowym marki zaczynają się od 160 zł.
Kolekcja Baltica x ORSKA Mat. prasowe ORSKA / Jakub Wittchen
Orska wykorzystuje odpady
W kolekcji Baltica pojawił się nie tylko bursztyn, ale także kamienie w odcieniu morskiej zieleni. Grupa Boomplastic wytworzyła je ze starych lin i sieci rybackich. Ich wyłowieniem w ramach akcji "Czysty Bałtyk" zajęła się Fundacja Mare. Połączenie jednego z najstarszych surowców z odpadami, które zanieczyszczały morze pozwoliło stworzyć oryginalną kolekcję pasującą zarówno do eleganckich jak i codziennych stylizacji. Warto zaznaczyć, że swoją biżuterię marka Orska tworzy u lokalnych rzemieślników, wspierając przy tym rodzime przedsiębiorstwa.
Kolekcja Baltica x ORSKA Mat. prasowe ORSKA / Jakub Wittchen
Zobacz też: najpiękniejsze naszyjniki na specjalne okazje.
