A ja mam przyjemność obserwować go z bardzo bliska. Razem z Ktimene od wczoraj jesteśmy w Łodzi i mimo deszczu i przejmującego chłodu biegamy w ulewie z pokazu na pokaz, z imprezy na imprezę, nawet nie przejmując się za bardzo opłakanym stanem naszych szpilek, który przyjdzie nam z pewnością cierpieć po kilku dniach takiej obuwniczej kąpieli w kałużach.
A teraz w telegraficznym skrócie o tym, co działo się wczoraj, czyli Fashion Weeka w Polsce Dzień Pierwszy . Czas goni, kolejna impreza za chwilę, więc szybciutko.
Tydzień otworzyła wieczorna uroczysta gala Fashion Designer Awards , podczas której wyłoniono zwycięzcę wielotygodniowego konkursu na najzdolniejszego początkującego projektanta. Nagrodzona zdolna szczęściara, Sabrina Pilewicz, odbędzie staż w atelier Georgesa Chakry , libańskiego projektanta, słynącego ze spektakularnych kreacji haute couture i odważnych projektów ready to wear. Dla niewtajemniczonych, za to orientujących się w świecie gwiazd - on ubiera Kate Winslet, Beyonce i Helen Mirren! Jego ubrania mogliśmy też podziwiać w hicie "Diabeł ubiera się u Prady".
Wczorajszą galę uświetnił także pokaz najpiękniejszych modeli sukien Chakry z najnowszej kolekcji. Z powodu deszczu i problemów organizacyjnych spóźniłam się na początek pokazu, ale to, co zobaczyłam, wystarczyło zupełnie, żeby mnie zachwycić - co prawda nie wszystkie propozycje Chakry mieszczą się w moich kategoriach estetycznych, ale połysk, kolor, rozmach i niezwykle kobiece fasony wielobarwnych sukien rzeczywiście odbierają dech w piersiach. Powiem więcej - udało mi się wejść na backstage i DOTYKAŁAM jednej z flagowych kreacji kolekcji, o tej:
Sami rozumiecie, pełnia szczęścia. To jednak nie koniec, bo tuż po bliskich oględzinach sukienki, uwaga, uwaga, przeprowadziłyśmy z Ktimene z Chakrą wywiad, który z pewnością należy wpisać do cv ! Kiedy tylko zostanie zmontowany, ukaże się na Groszkach.
Trochę o finalistach Fashion Designer Awards. Pierwszą nagrodę zdobyła Sabrina Pilewicz , ale ja od początku pokazu kibicowałam ostatecznej laureatce drugiego miejsca, Kamili Gawrońskiej-Kasperskiej , która zaprezentowała biało-przejrzystą, bombkową sukienkę z podniesionym stanem i spektakularnym, szerokim golfem ozdobionym kryzą i czarnymi piórami. Suknia tak piękna, że gdyby była dłuższa (sięga za kolano) mogłaby być moją suknią ślubną. Jak tylko znajdę w sieci zdjęcie, wkleję i pokażę. Rewelacyjny, awangardowy, ale i bardzo dziewczęcy projekt, który skojarzyłam z najnowszą kolekcją Chanel (kontrasty bieli i czerni, wąskie fasony, wyraźne detale, pozorne niewykończenia, klimat nowoczesnego retro).
Mój faworycki projekt (pierwszy po lewej) nie był jednak jedynym, który mi się spodobał. Dominowały kreacje na wieczór, o wciętej, wyraźnie podkreślonej talii i zupełnie niezwykłych, zamaszystych spódnicach . Kilka wąskich, wieczorowych kreacji nawiązywało do empiru i glamour lat 30., a trafił się i projekt zupełnie jak z "Alicji w Krainie Czarów". W sumie - nie było ani jednego, którego bym nie założyła na bardzo, bardzo elegancką galę. Pięknie i brawa.
A dziś m.in. finał Złotej Nitki i pokaz Agathy Ruiz de la Prady . Czekajcie na relację i wideo!
Ewa Bakota, modny.blox.pl
Zobacz, co najbardziej zachwyca na Fashion Weeku redaktorkę Luli!
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!