Potrzebne ci będą:
- korale do ozdobienia, np. stare i niezbyt ładne lub jakieś proste, za to tanie. W ich roli mogą wystąpić też kule styropianu, które mają tę zaletę, że są lekkie,
- nici kolorowe, np. kordonek lub mulina,
- szydełko nie grubsze niż rozmiar 2,
- nożyczki,
- igła do dzianiny,
- metalowe kółko i zapięcie typu karabińczyk.
Przerób na szydełku 4 oczka łańcuszka i połącz w kółko.
Przerób w pierwszym okrążeniu w każdym oczku dwa tzw. oczka ścisłe. Wbij szydełko w oczko łańcuszka, chwyć nitkę z tyłu roboty, przeciągnij przez łańcuszek, a następnie przez pętlę na szydełku. Trzy, cztery następne okrążenia przerabiaj tak samo, podwajając liczbę oczek.
Co jakiś czas przykładają robótkę do korala, by sprawdzić, czy oddaje jego kształt. Jeśli zacznie od niego odstawać, to oznacza, że nie musisz już dokładać oczek.
Mniej więcej w połowie przerób całe okrążenie bez dodawania oczek i połóż koral na robótkę. Następnie zacznij oczka odejmować, kolejne dwa oczka przerabiając je razem.
Obydwa końce włóczki nawlecz kolejno na igłę i wszyj do środka robótki. Nadmiar nici przytnij.
Nawlecz korale na nici, którymi obrabiałaś korale. Do jednego końca przywiąż metalowe kółeczko, do drugiego - zapięcie typu karabińczyk.
Zapraszam do obejrzenia moich prac na BLOGU!