Dawniej dzięki nim można było zrobić wiele modnych fryzur. Z biegiem lat, spinki nazywane również „żabkami”, odeszły do lamusa. Obecnie używamy ich głównie w domowym zaciszu. Czy niebawem zmieni się to i będą najważniejszym elementem stylizacji?
Wszystko na to wskazuje! Zapewne zauważyłyście już powrót do stylistyki lat 80. i 90. - w tym sezonie moda ponownie zatoczyła koło. Możemy to zauważyć nie tylko na wybiegach, ale również w praktycznie każdej sieciówce. Mom jeans, czerwone okulary przeciwsłoneczne, spodnie z lampasami - to hity sprzed lat, których znów pożąda każda uwielbiająca modę dziewczyna. Kto by się jednak spodziewał, że do łask wrócą również duże klamry z ząbkami!?
Kto odpowiada za ich powrót? To projektant Alexander Wang, który zaprezentował swoją wersję popularnej spinki podczas pokazu kolekcji na sezon jesień-zima 2018. Mimo wielu innych trendów takich, jak futrzane torebki czy kocie, geometryczne okulary, największą uwagę przyciągnęły i są szeroko komentowane właśnie niepozorne klamry! Połączone z ulizaną fryzurą tworzą ciekawy look nawiązujący do stylu sprzed lat.
Złote klamry od sławnego projektanta są oczywiście sygnowane jego logo. Co prawda cena modnego dodatku nie jest jeszcze znana, ale możemy się spodziewać, że będzie dużo wyższa niż „zwykłej” żabki z drogerii.
My nie do końca jesteśmy przekonane o uroku takiej klamry, ale projektanci już dawno udowodnili, że są w stanie wypromować nawet najbrzydszy gadżet. Musimy jednak przyznać, że jest to jedno z najwygodniejszych akcesoriów do włosów.