W tym roku świąteczna impreza Bimba y Lola ma duszę balu studniówkowego. Stoły przyozdobione serpentynami, zastawione ajerkoniakiem i kremowymi ciastami. Wszystko spowite jest mgłą, która sprawia, że pomieszczenie przypomina szkolną dyskotekę. Caroline Polachek, nowojorska piosenkarka i autorka tekstów, jedna z najbardziej innowacyjnych artystek współczesnej sceny muzycznej pop, jest gwiazdą tegorocznej świątecznej kampanii Bimba y Lola.
Polachek, która podbiła listy przebojów singlem „Bunny is a rider" (2021), wyraża siebie poprzez abstrakcyjny i wyrazisty pop. Uważana jest obecnie za jedną z najbardziej charakterystycznych artystek. Tylko ona mogła stać się tak nadzwyczajną królową tańca, o stylu tak zmiennym, jak jej własny, z dala od stereotypów. Za obiektywem stanęła ponownie artystka Petra Collins, która zrealizowała film Bimbaylolized z Natashą Lyonne jesienią ubiegłego roku.
W kampanii przedstawiony jest nowy, kluczowy element sezonu: torba hobo pocket z kryształkami Swarovskiego. Charakteryzuje się podwójną rączką do noszenia, skórzanym paskiem na ramię oraz dwiema kieszonkami z przodu, które rozświetla płaszcz klasycznych i w kształcie serduszek kryształków Swarovskiego. Wykonana jest ze skóry, w rozmiarze XS i dostępna w sześciu kolorach: czarnym, czerwonym, burgundowym, kości słoniowej, mchu i zielonym groszkowym. Kolekcję uzupełniają sukienki z motywem serduszek, z frędzlami, asymetrycznymi ramiączkami oraz wymyślnymi rękawami, pelerynami i drapowanymi dekoltami. Wyjątkową propozycją jest również woskowany zestaw skórzany składający się z topu maxi z sercową broszką oraz spodni ozdobionych metalowymi oczkami. Wszystko uzupełnione jest biżuterią z kolorowych kamieni w kształcie serca oraz srebrne gwiazdy w dużych rozmiarach. To amulety pełne światła, aby błyszczeć w nadchodzące święta!