O tej okładce mówią dziś wszyscy! Vogue Philippines ujawnił Apo Whang-Od jako gwiazdę okładki kwietniowego wydania magazynu. To 106-letnia tatuażystka z Filipin, która pozostaje czynna zawodowo, a wraz z wzięciem udziału w okładce Vogue - najstarszą osobą, która kiedykolwiek pojawiła się na łamach tego luksusowego pisma.
Starsza kobieta mieszka w odległej wiosce Busclan, w której urodziła się i wychowała. Nie uświadczysz tam sygnału komórkowego, a droga, którą trzeba pokonać, to nie lada wyzwanie. Zaczynając od 12-godzinnej, odrętwiającej dla ciała jazdy z Manili z licznymi korkami miejskimi, a kończąc na krętych drogach górskich Kordylierów, pnących się wokół gruzów osuwisk i nadjeżdżających ciężarówek w niebezpiecznie mglistych warunkach - trasę tę pokonują tysiące turystów z całego świata, tylko po to aby Apo wykonała dla nich tradycyjny filipiński tatuaż. To magia jej niesamowitej osobowości, fachu i pasji do życia.
Okładkę nazywa się "powiewem świeżości" i swego rodzaju "powrotem do korzeni", a echa młodego pokolenia dają znać, że właśnie taką różnorodność chcą widzieć w mediach. To historyczne wydanie nie tylko ze względu na wiek modelki. Apo została ogłoszona ostatnią mambabatok (czyli kobietą, wykonującą sztukę tatuowania ciała plemiennymi wzorami przy użyciu bambusowego kija i cierni) i w ten sposób odcisnęła symbole swojego plemienia – oznaczające siłę, odwagę i piękno – na skórze tysięcy ludzi, którzy odbyli pielgrzymkę do jej rodzinnej wioski Buscalan.
Czuliśmy, że reprezentuje nasze ideały tego, co piękne w naszej filipińskiej kulturze (...) Wierzymy, że koncepcja piękna musi ewoluować i obejmować różnorodne i inkluzywne twarze i formy. Mamy nadzieję, że nasz magazyn będzie opowiadał historię o pięknie ludzkości.
- mówiła na łamach Vogue Philippines editor-in-chief Bea Valdes.
Moda staje się inkluzywna?
Mogłoby wydawać się, że moda dąży do coraz większej inkluzywności - na okładkach magazynów pojawiają się modelki niezależnie od wieku, koloru skóry, a także rozmiaru. Nie dotyczy to jednak wszystkich segmentów branży. Niedawno na Tik Toku burzę rozpętała była modelka Victoria's Secret Gizele Oliveira, która w ostatniej chwili została wyrzucona z pokazu mody projektanta Philippa Pleina. Powodem miał okazać się rozmiar modelki, który zamiast 32 wynosił... 36, z czego projektant miał dobrze zdawać sobie sprawę w trakcie potwierdzenia pokazu. Modelka całe zajście opisuje w wideo poniżej. Czy to oznacza, że Europa nie jest jeszcze gotowa różnorodność?
