Warto zacząć od przedstawienia krótkiej historii, a szminka może pochwalić się sporą. W swojej znanej formie weszła na rynek tak naprawdę dopiero w latach 20. ubiegłego wieku, jednak już mieszkanki Starożytnych Indii i Mezopotamii, a potem Grecji i Rzymu bawiły się makijażem ust. W roli barwnika występowały pokruszone szczątki martwych żuków, miażdżone odłamki skał, kamieni, minerałów i metali, jak chociażby rtęć. W Europie, w czasach Średniowiecza i Renesansu makijaż ust był uznawany za nieprzyzwoity, dlatego też nastąpił mały przestój w tego rodzaju makijażu. Szminka wróciła do łask dopiero z końcem XIX wieku, ale i wtedy jej popularność próbowały zatrzymać emancypantki. Około 1923 roku, dzięki postępowi przemysłu kosmetycznego szminki przeniesiono do klasycznych odkręcanych tubek, które dzisiaj można zobaczyć w sklepie. Możesz tego nie wiedzieć, ale to za sprawą Elizabeth Arden szminka pojawiła się w kosmetyczce każdej kobiety. Arden zorientowała się, że do każdego typu urody pasuje inny rodzaj czerwieni i wprowadziła do swojej oferty również odcienie bordo, różu i pomarańczowego. W XX wieku pojawiły się szminki w postaci, przypominające błyszczyk, a w XXI wieku marka Clinique, a później Revlon wprowadziły pierwsze szminki w kredce. Niezwykle popularna jest szminka long-lasting, czyli jak sama nazwa wskazuje bardzo trwała. Nie rozmazuje się w trakcie jedzenia i picia oraz nie wysusza ust. A jak wybrać najlepszą? Poniżej znajdziesz nasze typy!
Jak sama nazwa wskazuje, szminka long-lasting jest (o ile znajdziesz odpowiednią, która wyróżnia się działaniem, a nie nazwą) bardzo trwała. W każdej drogerii czy to internetowej, czy stacjonarnej znajdziesz ich mnóstwo. Jednak nie wszystkie z nich warte są uwagi i nazwa 'long-lasting' ma z nimi mało wspólnego. Wybrałyśmy TOP 5: szminka long-lasting powinna znaleźć się w twojej kosmetyczce!