Na początek kilka słów o maseczce ochronnej. Może pomagać w ograniczaniu rozprzestrzeniania się niektórych chorób zakaźnych układu oddechowego. Jednak samo noszenie maski nie gwarantuje ochrony przed zakażeniem. Korzystanie z maseczki powinno być połączone z innymi, bardzo ważnymi metodami zapobiegania zakażeniu, chociażby z przestrzeganiem higieny rąk i układu oddechowego oraz unikaniem bliskiego kontaktu, czyli utrzymywaniem odległości co najmniej 2 metrów od innych. Podczas pandemii w mediach coraz częściej pojawia się temat masek i ich znaczenia w ochronie przed koronawirusem. Wszelkie organizacje zajmujące się zdrowiem zalecają korzystanie z tej formy zabezpieczania. Są przypadki, kiedy powinno to być wręcz nieodzowne! O zakładaniu masek warto pamiętać, kiedy przebywamy w dużych skupiskach ludzi, jak np. sklepy czy komunikacja miejska. Maska zabezpieczy nas wtedy przed wirusami, na które narażeni jesteśmy szczególnie w dużych zgromadzeniach. Jaką maskę kupić? Warto już teraz znać odpowiedź na to pytanie, ponieważ od 16 kwietnia br., noszenie maski zasłaniającej usta i nos będzie obowiązkiem.
Jaką maseczkę wybrać?
Wyróżniamy dwie kategorie masek:
Wybór maseczek jest ogromny, ale jaką maskę kupić, aby zapewnić sobie ochronę? Wysoki poziom ochrony przed koronawirusem zapewni maska filtrująca o klasie ochronnej FFP3. Wielkość koronawirusa jest mniejsza niż 0,3 mikrometra (60-140 nm). Przenosi się on drogą kropelkową - gdy kichamy, kaszlemy, mówimy powstaje tzw. aerozol biologiczny, którego cząstki mają 20-300 mikrometrów średnicy. Nosząc maseczkę, minimalizujemy więc ryzyko zakażenia. Warto również zwrócić uwagę na oznakowanie maski literami CE. Wtedy możemy mieć pewność, że sprzęt został prawidłowo zaprojektowany, skonstruowany i wykonany z właściwych materiałów. Ze względu na rozprzestrzeniający się w zastraszającym tempie koronawirus, dostęp do masek typu FFP3 może być bardzo ograniczony. Nie musisz się jednak obawiać. Zdaniem lekarzy wirusuologów można ją zastąpić w bardzo prosty sposób. Nawet maski ze zwykłego płótna czy też szalik będzie stanowił barierę, zwłaszcza dla osób, które kaszlą i kichają. Owszem, maska nie chroni noszącego ją przed zakażeniem, ale zabezpiecza inne osoby - możemy bowiem chorować bezobjawowo i tym samym rozprzestrzeniać wirusa. Oczywiście należy pamiętać, żeby jak najczęściej takie maski, a w ostatecznym wypadku szaliki, prać w wodzie o temperaturze min. 60 stopni C. Najlepiej również, dla pewności i bezpieczeństwa, przeprasować maseczkę (jeśli jest bawełniana) czy szalik gorącym żelazkiem.
WHO podkreśla, że sama maska nie ochroni przed infekcją, a nawet może stać się jej źródłem, jeśli będziemy lekceważyć inne działania profilaktyczne. Mowa zwłaszcza o częstym myciu rąk zwykłym mydłem lub odkażaniu ich za pomocą żelu zawierającego alkohol co najmniej 70%. Jak właściwie używać maseczki? Przed jej założeniem trzeba oczyścić ręce żelem zawierającym alkohol lub umyć wodą z mydłem. A jaką maskę kupić? Do wyboru masz maski wyposażone w gumki, które trzeba zaczepić o uszy lub maski z tasiemkami, które należy zawiązać z tyłu głowy. Maseczka powinna zakrywać usta, nos i podbródek, przy czym nie powinno być luki pomiędzy twarzą a maską. Co ważne, nie należy dotykać maski podczas jej używania. Jeśli jednak do tego dojdzie, trzeba oczyścić ręce preparatem alkoholowym lub wodą z mydłem. Aby zdjąć maskę prawidłowo, należy chwycić za część tylną, bez dotykania potencjalnie zakażonej części przedniej i wyrzucić do zamkniętego pojemnika.