Fryzury z warkoczami nigdy nie wyjdą z mody. Do wyboru mamy najróżniejsze wersje warkoczy, które robią ostatnio furorę. Niedawno Instagram opanował smoczy warkocz, ale jeszcze przed nim niezwykle modny był i nadal jest warkocz holenderski. Jest to rodzaj dobieranego warkocza, który zaczyna się u góry głowy, gdzie jest dosyć ścisło zapleciony. Warkocz może być pojedynczy, ale największą popularnością cieszą się dwa warkocze holenderskie zaplecione po bokach. Inaczej nazywa się je bokserskimi, gdyż często decydują się na nie kobiety aktywnie uprawiające sport. Taka fryzura jest niezwykle wygodna i doskonale sprawdzi się na wakacjach albo w upalne dni w mieście. Może być też świetnym uzupełnieniem stylizacji do pracy. Gwiazdy również pokochały holenderski warkocz. Wylansowała go Kim Kardashian, w jej ślady poszła Katy Perry oraz wiele gwiazd z naszego kraju, jak Małgorzata Rozenek-Majdan, Anna Lewandowska czy Marcelina Zawadzka!
Na warkocz holenderki mogą się zdecydować w zasadzie wszystkie kobiety. Najlepiej wygląda on jednak na nieco grubszych włosach. Wtedy warkocz jest wyraźniejszy. Jeśli jednak masz cienkie włosy, to najlepszym wyborem dla ciebie będą dwa warkocze po bokach. Dzięki temu stworzysz niebanalną fryzurę i odwrócisz uwagę od cienkich włosów. Warkocz ten można wykonać przy minimalnej długości włosów do ramion. Z warkocza holenderskiego możesz też wykonać kok albo kucyk. Sprawdzi się on także jako stylowa fryzura na wesele, o ile ozdobisz go kwiatami czy ozdobami do włosów.
Jedną z zalet warkocza holenderskiego jest to, że bardzo łatwo go wykonać. Potrzeba odrobiny wprawy, ale po kilku razach wychodzi coraz ładniejszy. Oto łatwa instrukcja krok po korku, jak wykonać tę najmodniejszą fryzurę na lato!