Tej jesieni w TopSecret znajdziecie przede wszystkim czerń, odcienie szarości i niebieskiego. Powyższe trzy, które są bazą kolekcji, zostały przełamane intensywnym kolorem czerwonym (najczęściej występującym w postaci karminu) albo musztardowym. Pojawiają się również szczątkowe ilości zieleni, beżu i bieli. Projektanci odeszli od, typowego dla tej pory roku, brązu - został on zastosowany tylko na chuście, pasku, naszyjniku i detalach jednej torebki.
Wzornictwo typowe dla marki - prostota, klasyczne kroje , niewiele nadruków czy urozmaiceń. W kolekcji dominuje odzież biurowa, powściągliwa i elegancka.
Subiektywnie rzecz ujmując - pojawiło się kilka jasnych punktów w tej serii, na przykład dwurzędowy płaszcz o idealnym kroju, intrygujący żakiet o futurystycznym wyglądzie, torba, w której zastosowano dość nietypowe połączenie dwóch kolorów, spódnica z geometrycznym frontem, ciekawy szal z falban i kulek czy długie rękawiczki, które poza praktycznością mają drugą zaletę w postaci romantycznego wykończenia. Niestety całość jest szara i to nie dosłownie - niewiele innowacji, mało trendów, nuda...
Czytaj dalej:
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!