• Link został skopiowany

Kolekcja In Bloom 2012 Anny Poniewierskiej

'Ubranie jest dopełnieniem kobiety, wyrazem jej osobowości', to chciała nam przekazać Anna Poniewierska podczas niedawnego pokazu swojej najnowszej kolekcji.
Kolekcja In Bloom 2012 Anny Poniewierskiej
Radosław Świątkowski

Poniewierska postawiła na organiczność - naturalne, luksusowe tkaniny i swobodna sylwetka. Ubrania z nowej kolekcji zostały zaprojektowane pod przymusem czasów, w jakich żyjemy. Rano wychodzi się do pracy, a prosto z niej często chadza się na wieczorne spotkania czy bankiety. Dzisiejsza moda musi więc wytrzymać tempo takiego życia i otym nie zapomina projektantka tworząc ubrania wyraziste, eleganckie, nowoczesne a przy tym widać, że wygodne i nie krępujące ruchów.

Mam olbrzymi szacunek dla materii - mówi Anna Poniewierska. - Każdy kupon materiału staram się traktować jako całość, wykorzystać go do maksimum. Czasami się zdarzało, że potrzebny był mi jakiś ścinek, by dobrać kolorystycznie pasujące zapięcia, zatrzaski: i dopiero wtedy orientowałam się, że go nie ma, nie ma żadnych odpadów, wszystko wykorzystałam w całości, do ostatniego tchu...

Projektantka wykorzystała w kolekcji naturalne tkaniny i surowce - jedwab, wełnę, skórę, a postawiła na kolory rozmyte, raczej jesienne niż wiosenne: szarość, beż, biel, i gamy fioletów i zieleni. Cudowne są miękkie spodnie ze zwężonymi nogawkami, które wyglądają jak malarska wprawka. Dobrze prezentują  się miękkie sukienki-tuniki z obniżoną talią na gumce. Dobre wrażenie robi skórzany kubraczek i ukłon w stronę mody miejskiej, jedwabna spódnica do ziemi zestawiona z bluzą z kapturem w tym samym kolorze.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany