Drożej - taniej: płaszcz Sportmax i Topshop

W tym roku pogoda wyjątkowo nas zaskakuje, dlatego płaszczyk przeciwdeszczowy wypadałoby mieć!

Przeglądając wyprzedaże w warszawskim Topshopie, zwróciłyśmy uwagę na czerwony przeciwdeszczowy płaszcz - wyglądał znajomo. To nie tylko skojarzenie z filmem "Nie oglądaj się teraz", ale również z wiosenno - letnią kolekcją Sportmax. Submarka Max Mary specjalizuje się w okryciach wierzchnich, nic więc dziwnego, że jej projekty szybko stają się popularne.

W tym sezonie Sportmax zaprezentował kolekcję inspirowaną filmem "Panienki z Rochefort", a w niej między innymi wiele wariacji na temat klasycznego trenczu, jak również efektowne, delikatnie rozkloszowane płaszcze przeciwdeszczowe inspirowane latami 60. Niestety taki płaszcz to wydatek rzędu 3000zł.

Płaszcz z Topshopu ma miłą w dotyku podszewkę, kieszonki i wspaniały kolor, który od razu rozchmurzy deszczowe niebo. Kosztuje 270zł.

Więcej:

Drożej - taniej: bluzka Celine i Mango

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.