W szale wyprzedaży Groszki zajrzały znowu do New Yorkera . Poprzednim razem przyglądały się damskim kolekcjom i zauważyły, że z sezonu na sezon sa one coraz bardziej różnorodne. Z korzyścią czy ze stratą, miałaś okazję już ocenić sama. Czy podobne rozbicie służy liniom męskim?
New Yorker
W kończącym się sezonie dominowały kolekcje dwóch marek: Smog i Fishbone. Różnią się one od siebie znacznie, ale obie przeznaczone sa dla młodych i dynamicznych mężczyzn, którzy żyją w ciągłym ruchu i wiele czasu spędzają poruszając się po mieście . Skąd ten wniosek? Rzeczy obu linii są przede wszystkim wygodne, luźne i ciepłe. Komfort przede wszystkim, trendy na drugim (mimo to ważnym!) miejscu.
Fishbone
Fishbone to kolekcja wyłącznie codzienna, przeznaczona tylko na nieoficjalne okazje. Sportowe bluzy z kapturem, kurtki typu parka z ogromnymi futrzanymi wykończeniami i obszerne szale w kratę wyraźnie kierują uwagę noszącego je mężczyzny na wygodę i bezpieczeństwo. Skórzane kurtki mają prosty, nieco militarny charakter, ale nie narażają ciała na zimową musztrę - są ciepłe i praktyczne nawet w chłodniejsze dni.
New Yorker
Pod kurtkami kryją się równie wygodne i ciepłe bojówki, luźne denimowe dżinsy, sportowe marynarki oraz bluzy z rockowymi nadrukami. Pod swetrami o drobnym ściegu zaszyły się z kolei koszulki w kratę i t-shirty z zabawnymi aplikacjami. Dodatki dodają luźnemu męskiemu wizerunkowi drapieżności i zadziorności: łańcuchy, paski, okulary przeciwsłoneczne i bejsbolówki wyglądają na lekko podniszczone i sfatygowane, a mężczyzna Fishbone - jakby pozornie ignorował najnowsze trendy. Surowy klimat, surowa moda.
New Yorker
Smog
Smog jest linią nieco bardziej elegancką , ale raczej w sferze wizerunku niż zastosowań kolekcji. Bardziej klasyczne, dyskretne kroje, proste linie i brak krzyczącego buntu tworzą wizerunek mężczyzny dystyngowanego - ale raczej nie ubiorą go na imieniny u konserwatywnej cioci.
New Yorker
Kolekcja jest klasyczna, ale przez swoje odważne odwołania do minionych lat paradoksalnie także nieco awangardowa. Kardigany zapinane na guziczki, wąskie krawaty "śledziki" i bardzo dopasowane koszule odwołują się do lat 60. , co w połączeniu z kapeluszami i dżinsami-rurkami może wyglądać nieco prowokująco. Na wierzch Smog proponuje zarzucić luźny, krótki płaszcz, sweter o drobnym ściegu lub garnitur i szal w kratę albo delikatną apaszkę. Kontrowersyjne? O to tutaj chodzi!
New Yorker
Tekst: Ewa Bakota