Celebrytka, a w tym przypadku raczej projektantka, w swojej nowej kolekcji zaprezentowała nam nową odsłonę minimalizmu. Znalazły się tutaj drapowane sukienki o długości maxi, które sprawiają wrażenie leżących jak druga skóra, ale pojawiły się także klasyczne garnitury, wyglądające niczym pożyczone z szafy ojca. To część pokazu, która zachwyciła, ale była jednocześnie czymś charakterystycznym i spójnym z estetyką Beckham, która lubi dyskretnie wplatać luksus w swoje projekty. I stylizacje. Uważa się, że ten elegancki normcore to manifest projektantki.
Co sprawiło, że o tej kolekcji jest tak głośno? Powodem jest druga część pokazu Jesień Zima 2025, w której znalazły się spodnio-buty. To ich obecność wzbudziła niemałe zamieszanie w branży modowej. Już tłumaczymy dlaczego.
W kilku lookach z nowej kolekcji Victorii Beckham pojawił się nietypowy, wręcz "dziwaczny" element. Mowa oczywiście o spodniach połączonych z butami - tak, stanowią one jedność. Te spodnio-buty czy też buto-spodnie wkomponowane zostały w stylizacje charakterystyczne dla normcore, czyli prostego, niewyszukanego i minimalistycznego stylu. Projektantka dodała do tego stylu lekkiego twistu, prezentując płaszcze z wysokimi kołnierzami lub geometryczne, proste topy z materiałowymi spodniami połączonymi ze szpilkami. Co więcej, nie byle jakimi szpilkami, a klasycznymi szpilkami peep toe, które wracają w modowe łaski. Ku zdziwieniu wielu trzeba przyznać, że wygląda to naprawdę dobrze.
Oczywiście nie każdemu spodobał się ten eksperyment modowy. W komentarzach na Instagramie można przeczytać szydercze opinie internautów, którzy zastanawiają się, jak właściwie prać takie spodnie? Inni zarzucają natomiast, że nie jest to nic odkrywczego, a raczej nieudolna kopia pantashoes Balenciagi.
Spodnie połączone z butami nie są nowością w branży modowej. Już kilka, a może nawet kilkanaście lat temu Balenciaga, luksusowy dom mody z Hiszpanii, zaprezentował spodnie połączone ze szpilkami. W tym dziwnym, aczkolwiek oryginalnym projekcie chętnie pokazywała się między innymi Kim Kardashian.
Ba, nie tylko spodnie łączy się z butami! Niedawno poruszenie w sieci wywołały rajstopy z wbudowanymi szpilkami, a filmik z kobietą prezentującą ten element garderoby szybko stał się viralem, wywołując mieszane uczucia w odbiorcach. Jedni stanowczo twierdzili, że to "dziwactwo", natomiast inni spoglądali z zaciekawieniem i przymrużeniem oka.