Pieniądze to nie wszystko, czyli jak Hermes sprowadza milionerów na ziemię. Zakup Birkin to nie lada wyzwanie

Hermes to luksusowy dom mody, którego torebka Birkin stała się wyznacznikiem bogactwa i luksusu. Marzy o niej każdy, kto choć trochę interesuje się modą. Okazuje się jednak, że nie wystarczy wejść do sklepu, by móc ją kupić. Nawet milionerzy muszą się przedtem sporo natrudzić.

O modelu Birkin domu mody Hermes marzy wiele kobiet z całego świata. To nie tylko stylowy dodatek, ale także inwestycja, której wartość z roku na rok wzrasta. Jej cena waha się między 8500 dolarów, a  300 tys. dolarów. Okazuje się jednak, że nawet miliony na koncie nie gwarantują stania się jej szczęśliwym nabywcą. Liczy się nie tylko status majątkowy, ale przede wszystkim stosunek do sprzedawcy.

Jeszcze kilka lat temu istniała lista, na którą każdy, kto chciał mieć w swojej garderobie jedną z najbardziej luksusowych torebek na świecie, musiał się wpisać. Czas oczekiwania wynosił ok. 5-6 lat. Gdy klienci wreszcie dostawali torebkę, bywało, że jej kolor, a nawet rozmiar nie zgadzał się z zamówieniem. Grzechem była jednak rezygnacja z otrzymanego produktu. Zwrot często wiązał się z zablokowaniem możliwości kupna torebki Birkin w oficjalnym sklepie brandu.

Torebka Birkin od HermesTorebka Birkin od Hermes shutterstock

A jak to wygląda w obecnie? Jakiś czas temu przedstawiciele firmy zdecydowali o likwidacji listy oczekujących, ponieważ klienci zaczęli zarzucać firmie, że jest niesprawiedliwa. Niektóre butiki w dalszym ciągu jednak prowadzą swoje wewnętrzne listy, jednak nie gwarantują, że kiedykolwiek dostanie się upragnioną torbę. Co należy zrobić, by móc kupić Birkin od Hermesa?

 

Okazuje się, że wszystko zależy od tego, w jaki sposób klient zaprezentuje się w butiku Hermes. W pierwszej kolejności należy zadbać o odpowiednią stylizację. W tym przypadku najlepiej wybrać ubrania z metką Hermes. Po przybyciu do butiku należy nawiązać relację ze sprzedawcą. To właśnie od niego zależy, czy sprzeda Birkin. Rozmawiając z nim, w dobrym guście jest wykazać się znajomością historii marki. To, w jaki sposób odbierze klienta, wpływa na decyzję o sprzedaży.

 

Największą szansę na zakup torebki mają stali klienci. Czasami nawet wielocyfrowy rachunek nie daje gwarancji, że pracownicy zaproponują sprzedaż modelu Birkin. Nie bez znaczenia są także produkty, które kupuje się wcześniej. Zakupy w butiku mają potwierdzać, że nie podąża się ślepo za trendami, a docenia luksus i jakość wybranych produktów. 

 

Bardzo rzadko zdarza się, że Birkin dostępna jest "od ręki", jednak jeśli akurat ma się to niebywałe szczęście, jej prezentacja jest równie luksusowa. Tych modeli nie można dostrzec na żadnej z wystaw. Pracownik butiku zaprasza klienta do specjalnego pokoju, w którym w białych rękawiczkach prezentuje dostępny model.

 

Jak widać, nawet milionerzy nie mogą mieć wszystkiego, czego pragną. Często, żeby mieć możliwość zakupu torebki, którą pokochały największe gwiazdy, muszą się nieźle wcześniej natrudzić.

Najpiękniejsze torebki z wyprzedaży [DOBRE CENY]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.