Polskie marki biżuteryjne wspierają Ukrainę. Wiele firm przekazuje dochód ze sprzedaży na pomoc naszym wschodnim sąsiadom

Polskie marki biżuteryjne angażują się w pomoc dla naszych sąsiadów. Większość z nich organizuje ciekawe akcje, które pozwalają zebrać dodatkowe środki na wsparcie dla Ukrainy. Wciąż można wspomóc potrzebujących!

Polskie marki solidaryzują się z Ukrainą. Wiele firm przekazuje dochód ze sprzedaży na pomoc humanitarną dla Ukraińców. Niektóre marki biżuteryjne tworzą specjalne kolekcje, które są symbolem przyjaźni polsko-ukraińskiej. Wybrałam kilka najciekawszych akcji - większość z nich trwa nadal, dlatego można dorzucić swoją cegiełkę. 

Kolekcja Lilou "Solidarni z Ukrainą". Na zbiórkę PAH przekazano już ponad 200 tys. zł

 

Tej marki chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Lilou od lat tworzy personalizowaną biżuterię - w ofercie znajdziemy piękne bransoletki, naszyjniki itd. Teraz marka postanowiła wesprzeć naszych wschodnich sąsiadów. Od 27 lutego Lilou sprzedaje m.in. bransoletki z zawieszką w kształcie serca i grawerem  #StandWithUkraine, wstążki oraz bransoletki ze sznurków w barwach narodowych Ukrainy. Cały dochód ze sprzedaży specjalnej kolekcji biżuterii jest przekazywany na zbiórkę Polskiej Akcji Humanitarnej "SOS Ukraina"

Dzięki Waszemu ogromnemu wsparciu zebraliśmy 213 886 zł  na zbiórkę SOS Ukraina organizowaną przez @polskaakcjahumanitarna (PAH). Jest to cały dochód z zakupionych przez Was produktów dedykowanych akcji

- piszą na swoim Instagramie. Akcja, która cieszy się ogromną popularnością, potrwa do 15 marca. 

Kolekcja Lilou 'Solidarni z Ukrainą'Kolekcja Lilou 'Solidarni z Ukrainą' fot. Lilou

Bransoletki Przyjaźni dla mam z Ukrainy, które szukają wsparcia w Polsce

 

"Perełka mamy" to ręcznie robiona biżuteria dla mam. Każda perła symbolizuje jedno dziecko. Kilka dni temu w ofercie polskiej marki pojawiały się bransoletki na znak przyjaźni polsko-ukraińskiej. To symbol wsparcia i pomocy ukraińskim mamom i ich dzieciom, które musiały uciekać ze swojego kraju. Bransoletki zostały stworzone z szafirów i turmalinów, które układają się w ukraińską flagę - pomiędzy kamieniami można też umieścić symboliczne perełki. Całkowity dochód ze sprzedaży bransoletek zostanie przekazany na wsparcie mam z Ukrainy, które szukają schronienia w Polsce.

W zeszłym tygodniu kupiłyście 441 bransoletek „Wsparcie Ukrainy", z czego 112 sztuk było z dodatkowymi perełkami. Zgodnie z obietnicą: z poniedziałku przekazujemy 100% przychodu (9 290 zł), a z kolejnych dni cały dochód (28 840 zł). Żeby kwota była piękna i okrągła, jak nasze perełki, dokładamy od siebie 1 870 zł.

- poinformowały twórczynie marki za pośrednictwem Instagrama. Ta suma robi wrażenie! 

Bransoletka przyjaźni dla mam z UkrainyBransoletka przyjaźni dla mam z Ukrainy fot. Perełka Mamy

Charytatywne bransoletki #sercemzUkrainą. Plantwear również wspiera zbiórkę PAH

 

Cegiełkę wsparcia dokłada również Planwear. W tym celu polska marka stworzyła charytatywne bransoletki #sercemzUkrainą - symbol solidarności i przyjaźni polsko-ukraińskiej. Motywem przewodnim bransoletek są barwy narodowe Ukrainy. Całość zysku z ich sprzedaży Plantwear przekazuje na wsparcie zbiórki organizowanej przez Polską Akcję Humanitarną. 

Jesteście niesamowici!  W zaledwie 30 godzin razem zebraliśmy już 12 210 zł na pomoc Ukrainie. Zgodnie z obietnicą, pieniądze zostały dzisiaj przelane na zbiórkę @polskaakcjahumanitarna. Bardzo dziękujemy Wam za wsparcie - po raz kolejny udowodniliście, że #LudziePlantwear potrafią zdziałać cuda. Pamiętajcie, że nie kończymy zbiórki - bransoletki #sercemzUkrainą cały czas możecie zamówić w naszym sklepie (kolejne zebrane środki przekażemy już za tydzień).Jesteśmy sercem z Ukrainą.

- napisali na swoim Instagramie kilka dni temu. Wciąż można wspomóc naszych wschodnich sąsiadów.

Bransoletki #sercemzUkrainąBransoletki #sercemzUkrainą fot. Plantwear

Polskie marki biżuteryjne wspierają Ukrainę. Ty też możesz pomóc! 

 

By okazać wsparcie Ukrainie wiele rodzimych marek biżuteryjnych przekazuje środki na pomoc dla naszych wschodnich sąsiadów. Do pomocy włączyła się m.in. Ania Kruk. Od 24 lutego każda złotówka ze sprzedaży biżuterii  będzie przeznaczona na Polską Akcję Humanitarną. Anna Orska również ruszyła z pomocą. Zaprojektowała mosiężne piny (inspirowane opornikiem - symbolem oporu w stanie wojennym) w kolorach flagi ukraińskiej. Cały zysk ze sprzedaży niebiesko-żółtych przypinek zostanie przekazany potrzebującym Ukraińcom.

 

Cały dochód ze sprzedaży bransoletek Support Selfie Store przekaże dla PAH na pomoc dla Ukrainy. Rosa Gold Chains to kolejna polska marka, która nie pozostaje obojętna. Dochód ze sprzedaży w dniach 26-27 lutego postanowiła przeznaczyć na Polską Akcję Humanitarną.

 
 

Do finansowego wsparcia działań PAH w ramach zbiórki dla Ukrainy dołączył również Apart - na rzecz pomocy dla poszkodowanych przez wojnę marka przekazała 100 tys. zł. 

Nie możemy i - jak pokazuje mobilizacja Polaków - nie chcemy zostawić naszych sąsiadów bez wsparcia wobec tragedii, jaka spotkała ich ojczyznę i jaka dotyka przede wszystkim zwyczajnych ludzi. Nasze zjednoczenie, wspólne działanie i nieodwracanie oczu od rozgrywającego się dramatu ma ogromną wartość.

- piszą na swoim Instagramie i zachęcają do pomocy naszym sąsiadom. 

 

Kolejna polska firma, która wspiera Ukrainę, to YES. W marcu 2022 marka zmieniła nazwę z YES na NO. To element akcji, która ma pokazać sprzeciw wobec stereotypom i nierówności, z którymi spotykają się kobiety. Obecnie to również wyraz wsparcia dla kobiet z Ukrainy. Marka przekazała m.in. 100 tys. zł na pomoc Ukrainie. 

Sytuacja za naszą wschodnią granicą jest jednak na tyle poważna, że trudno przeprowadzać dzisiaj jakiekolwiek działania w oderwaniu od tego, co się dzieje. Dlatego przede wszystkim i na początek YES mówi NO dla agresji!

- przekazuje firma w komunikacie prasowym. 

 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.