Modelka bez retuszu na Instagramie popularnej marki odzieżowej. Trądzik to nie powód do wstydu!

Izzie Rodger to brytyjska influencerka, która zachęca fanów do akceptacji samych siebie. Modelka publikuje w sieci zdjęcia, nie retuszując swojego trądziku. Jej fotografia pojawiła się także na Instagramie marki Asos.

Modelka z trądzikiem promuje Asos

Asos to brytyjski sklep internetowy, który cieszy się sporą popularnością również w naszym kraju. Profil brandu na Instagramie śledzi prawie 12 milionów osób z całego świata. Jedno z ich ostatnich zdjęć zrobiło prawdziwą furorę wśród fanów firmy. Na fotografii pojawiła się Izzie Rodgers , brytyjska aktywistka, która swoimi postami zachęca do akceptacji siebie. Dziewczyna prezentuje w sieci swój niewyretuszowany trądzik, ale nie rezygnuje przy tym z podkreślenia makijażem swoich oczu lub ust. Influencerka chce w ten sposób zwrócić uwagę innych, że body positive może dotyczyć różnych części naszego ciała, a nie tylko sylwetki. Zdjęcie z Brytyjką na profilu Asos polubiono prawie 15 tys. osób, a fani nie szczędzili pozytywnych komentarzy:

Tak dobrze widzieć prawdziwych ludzi z prawdziwą skórą!!
Dzięki za pokazanie prawdziwej skóry!

Izzie Rodgers przekonuje swoich obserwatorów na Instagramie, że trądzik nie może być czymś, czego powinniśmy się wstydzić. Według niej, zmiany na skórze nie definiują naszego piękna, pod czym całkowicie się podpisujemy.  

 

Body positive rośnie w siłę

Body positive to ruch, który w 1996 roku zapoczątkowały pisarka Connie Sobczak i psychoterapeutka Elizabeth Scott. Ideą przedsięwzięcia jest akceptacja samego siebie. W dobie idealnego świata social mediów, coraz więcej osób staje w obronie naturalności i ciałopozytywności. Dziś dotyczy to nie tylko kształtu sylwetki, ale także zmian na skórze, owłosienia, a nawet cellulitu i rozstępów. Znane marki i celebryci także chętnie wspierają ten ruch. W sieci częściej można znaleźć niewyretuszowane zdjęcia, które nie wpędzają w kompleksy i zachęcają do akceptacji siebie.

 

Zobacz też: kosmetyki z wyprzedaży!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.