Harry Styles - początki kariery i poszukiwanie własnego stylu
Karierę muzyczną zaczynał w 2010 roku w brytyjskim X Factor - tam narodził się boysband One Direction, w którym Harry był jednym z wokalistów. Na punkcie pięciu młodych chłopaków oszalały nastolatki na całym świecie, a on zyskał niesłychaną popularność. Styl Harry'ego Stylesa kształtował się wraz z jego muzycznymi sukcesami. Zainteresowanie modą i nietuzinkowe podejście do niej możemy zauważyć u niego w 2015 - zbiegło się to z wydaniem ostatniej płyty One Direction. Harry przestaje być wówczas słodkim chłopcem z burzą loków na głowie i w sweterku, a zaczyna eksperymentować z trendami i budzić zainteresowanie branży modowej. Podczas zawodowej przerwy zapuszcza włosy, nosi kwieciste koszule, kowbojki i dzwony - widać u niego inspiracje stylem ruchu hippisowskiego i modą lat 70. W 2017 powraca na scenę muzyczną - wydaje swój pierwszy solowy album. Zachwyca nie tylko jego muzyka i piękne teksty, lecz także nowy image. Styles po opuszczeniu boysbandu stał się bardziej odważny w wyborze ciuchów - łamie normy kulturowe i wprowadza elementy damskiej mody do swojej garderoby.
W teledysku do "Sign Of The Times" widzimy nie tylko dojrzałego mężczyznę, lecz także ukształtowanego modowo artystę. Brytyjczyk ma na sobie dwurzędowy płaszcz Gucci z kaszmiru oraz dzianinowy sweter Burberry. Dopełnieniem stylizacji są klasyczne botki Chelsea z kwadratowym noskiem - to również model Gucci. Nowoczesny look od największych projektantów "okraszony" jest przepięknym krajobrazem szkockiego miasteczka, gdzie nagrano wideo. Jego kariera nabiera tempa - trafia na okładkę magazynu "The Rolling Stone", gra jedną z głównych ról w dramacie wojennym Christophera Nolana - "Dunkierka", ekspresowo wyprzedaje trasę koncertową. W październiku 2017 roku wypuszcza teledysk do "Kiwi", gdzie pojawia się w kwiecistym garniturze Gucci. Od tego momentu garnitur z dobrze skrojoną marynarką oraz rozszerzanymi spodniami staje się jednym ze znaków rozpoznawczych jego stylu.
2017 rok i wydanie solowej płyty to przełomowy moment na modowej ścieżce Harry'ego Stylesa. fot. @harrystyles
Rok 2019 to dla Stylesa kolejne pasmo sukcesów. Wydana w tym roku płyta "Fine Line" przyniosła mu aż trzy nominacje do nagród Grammy. Artysta na okładce krążka pojawia się (po raz kolejny) w total looku Gucci - wykonanym na specjalne zamówienie. Styles ma na sobie karmazynową koszulę zapinaną na guziki oraz białe spodnie na szelkach z szerokimi nogawkami. Okładka została wykonana przez fotografa Tima Walkera - znanego z dziwacznych obrazów i portretów. W maju tego samego roku Brytyjczyk prowadził Met Galę jako najmłodszy prowadzący w jej historii. Pokazał się na niej w czarnym stroju z przeźroczystym topem oraz kolczykiem z perłą, zaprojektowanym przez Gucci. 2020 obfitował w kolejne teledyski, w których artysta udowadnia, że zasługuje na miano ikony mody. Pierwszym z nich jest wideo do utworu "Adore You", które opowiada historię fikcyjnej wyspy Eroda. Piękny obrazek uzupełniają kolejne projekty Gucci: dżinsowy garnitur, folklorystyczna koszula w kratę i brązowy kombinezon.
Harry Styles w projektach Gucci (okładka drugie albumu studyjnego/kadr z teledysku do 'Adore You') fot. @harrystyles
Wydany w maju 2020 roku teledysk do utworu "Watermelon Sugar" cieszy oczy ... i to jak! Harry nosi tam nie jedną, a aż cztery stylizacje w zaledwie trzyminutowym filmiku - w tym kilka projektów jego ulubionej marki (Gucci), a także zabawne okulary przeciwsłoneczne w stylu vintage i mnóstwo ubrań z odważnymi nadrukami. Każda stylizacja jest utrzymana w klimacie retro i widać w niej inspiracje modą lat 70. (spodnie z dziurami, luźna koszula w kwiaty, dzwony). Uwagę przyciągają też liczne pierścionki i sygnety oraz pomalowane na różowo paznokcie.
Harry Styles x Gucci
Początek solowej kariery Harry'ego Stylesa (2017) zbiegł się z objęciem przez Alessandra Michelego stanowiska dyrektora kreatywnego Gucci. Stylista Stylesa, Harry Lambert, jeszcze w 2016 zaproponował artyście, aby ten spróbował czegoś nowego. Wokalista zdecydował się na kwiatowy garnitur z pierwszej kolekcji Gucci pod sterami Michelego. Wizerunek muzyka od początku jego solowej kariery obfituje w projekty tej marki - okładki płyt, teledyski, występy w programach telewizyjnych, a także koncerty. Współpraca Harry'ego Stylesa z domem mody Gucci została sfinalizowana w czerwcu 2018 roku - muzyk został oficjalnie ambasadorem i twarzą kampanii Gucci. W 2019 roku wystąpił w reklamie pierwszego uniseksowego zapachu włoskiego domu mody. Każde kolejne poczynania zawodowe Brytyjczyka, aż do teraz są "okraszane" stylizacjami przygotowanymi przez Alessandra Michelego, który w jednym z wywiadów tak mówił o Stylesie:
Ma aurę angielskiej gwiazdy rock and rolla – jak młody grecki bóg z postawą Jamesa Deana i odrobiną Micka Jaggera [...]. Jest obrazem nowej ery, tego, jak może wyglądać mężczyzna.
Świetna relacja muzyka z Alessandrem Michelem trwa po dziś dzień. Dowodem na to jest opublikowany w Nowy Rok (2021) teledysk do piosenki "Treat People With Kindness", gdzie Harry występujący w total looku Gucci. Wokalista jest ubrany w kurtkę zdobioną kryształami, koronkową koszulę z falbanami, jedwabną koszulę w kwiaty, szerokie spodnie z lat 70. oraz kamizelkę z dzianiny.
Harry Styles i Alessandro Michele podczas Met Gala 2019 fot. @gucci
Pierwszy mężczyzna na okładce amerykańskiego Vogue'a - Styles pozuje w sukience
Okładka amerykańskiego "Vogue'a" z grudnia 2020 roku przejdzie do historii z dwóch powodów. Po raz pierwszy w długoletniej historii najstarszej edycji tego kultowego magazynu (amerykański "Vogue" wydawany jest od 1892 roku) na okładce pojawił się mężczyzna. Po drugie - występuje on tam w sukience (projekt Gucci). Nie obeszło się to bez licznych kontrowersji. Amerykańska konserwatystka i działaczka polityczna Candace Owens napisała na Twitterze, że okładka to "przejaw feminizacji mężczyzn". Tweet spotkał się z ostrą krytyką społeczności LGBTQ. Burzę w sieci wywołał również komentarz Elijaha Woodsa - znanego z roli Froda w trylogii "Władca Pierścieni" - "Myślę, że przegapiłeś definicję mężczyzny. Sama męskość nie czyni mężczyzną". Pojawiły się również głosy aprobaty - wielu uznało sesję zdjęciową za krok w kierunku przełamania istniejących konwencji dotyczących płci. Czy aby na pewno mężczyzna w sukience to taka duża nowość? Wystarczy się cofnąć do wydarzeń z historii. Przecież panowie już w starożytnej Grecji nosili takie same tuniki jak kobiety lub spódnice - a byli oni najczęściej wojownikami, którzy ginęli za ojczyznę. Harry Styles zakładając sukienkę, zrobił coś, co od lat robi środowisko LGBT (z niewielkim lub żadnym uznaniem). Myślę, że ta edycja "Vogue'a" jest krokiem naprzód i pewnego rodzaju ukłonem Stylesa w stronę tych, którzy walczyli i wciąż walczą o popularyzację nieschematycznego sposobu ubierania się.
Według zagranicznych mediów grudniowa edycja magazynu odniosła tak wielki sukces, że wydawcy musieli pośpiesznie zamówić większą liczbę egzemplarzy. Wrosła także liczba subskrybentów strony internetowej - po ujawnieniu okładki powiększyła się ona o ponad 40 tysięcy.
Harry Styles - współczesny David Bowie?
Co łączy ikonę lat 60. z Harrym Stylesem? Naprawdę sporo! Obaj są Brytyjczykami i obaj zamieszali nie tylko na rynku muzycznym, lecz także modowym (oczywiście nie można porównywać dorobku artystycznego obu tych panów - należy mieć na uwadze to, że Bowie tworzył historię przez ponad 40 lat, a Styles dopiero zaczyna). David Bowie to niezaprzeczalna ikona stylu - w 2013 roku zwyciężył w plebiscycie "BBC History Magazine" na najbardziej stylowego Brytyjczyka wszech czasów, pokonując m.in. królową Elżbietę I. Mimo że Harry dopiero zaczął, to już w tym momencie sporo namieszał w mięskiem modzie i sposobie patrzenia na nią.
Cechy wspólne? Przejdźmy do przykładów. Bowiego podobnie jak Stylesa ubierali najwięksi modowi gracze - byli to m.in. Kansai Yamamoto i Alexander McQueen. Harry założył sukienkę na okładkę "Vogue'a", ale to Bowie zrobił to pierwszy w 1971 roku - pozuje w niej na okładce swojego drugiego solowego albumu "The Man Who Sold The World". Podobieństw w kwestii ubioru muzyków jest więcej - ubrania w kwiaty, zamiłowanie do noszenia garniturów i spodni z wysokim stanem. Całe to ich rewolucyjne podejście do tematu mody jest elementem, który ich ze sobą łączy. W stylizacjach Stylesa widać też inspiracje legendą. W teledysku do singla "Lights Up" Harry ukłonił się Davidowi Bowiemu, zakładając pastelowe spodnie z wysokim stanem, złotymi guzikami i szelkami - tak jak legendarny muzyk zrobił to na swojej trasie koncertowej "Serious Moonlight" w 1983 roku.
Harry Styles/David Bowie fot. www.thesun.co.uk [dostęp: 28.01.2021]
