Total looki to genialna propozycja dla osób, które nie lubią łączyć i mieszać kolorów. W zupełności je rozumiemy, czasem lepiej postawić na monochromatyczny zestaw niż martwić się czy wszystko do siebie pasuje. Widać że blogerki i projektanci wyznają podobną zasadę. W tym roku naprawdę duża ilość domów mody postawiła na total looki na wybiegu. Mediolan przepełniony był influencerami w nietuzinkowych outfitach. Naszą uwagę zwróciła genialna stylizacja Paoli Turani. To kobieca elegancja w czystej postaci. Blogerka zdecydowała się na cudowną oversizową marynarkę w szerokie pasy, w stylu Armaniego. Do tego założyła kozaki na wysokiej szpilce, ze złotą emalią i cudowny biały trencz, który podkreślał całość. Outfit prezentuje się absolutnie przepięknie. W dodatku koresponduje z jeszcze jednym trendem tego roku – fryzurą na „boba” z falami!
Nikt się nie spodziewał, że ten kolor przyjmie się tak dobrze. Okazuje się jednak, że to ulubieniec zarówno influencerów, jak i projektantów. Jest naprawdę pięknym odcieniem fioletu, który powrócił w tym roku w delikatnej liliowej wersji. Pokochałyśmy go za cudowny pastelowy odcień i możliwość łączenia z innymi ubraniami. Świetnie zrobiła to znana instagramowa blogerka Leonnie Hanne, która swoimi stylizacjami umie pokazać swoją pasję do mody. Do białej, basicowej koszuli ze stójką, założyła skórzane spodnie w odcieniach fioletu i idealnie skrojoną marynarkę w podobnych tonach. Całość uzupełniła klapkami w niebieskim kolorze, od Bottegi Venety i uroczą torebką o kształcie owalu. Ten outfit to chyba nasza ulubiona propozycja z tego fashion weeku. Jest kobieca i elegancka zarazem. Najbardziej jednak lubimy ją za to, że każda z nas może sobie na nią pozwolić. Taki look możemy założyć do pracy, z nieco bardziej zakrytymi butami, jak i na wieczór zmieniając koszulę na bieliźniany top. Ubrania w kolorze lilak znajdziesz praktycznie we wszystkich sieciówkach!
Kolejny trend tegorocznego włoskiego fashion weeku to warstwy i ziemiste kolory. Jestem pewna, że kobiety na całym świecie go pokochają. Wiele z nich uwielbia beżowo-kremową kolorystykę. W połączeniu z białymi czy czarnymi dodatkami przywodzi na myśl ponadczasową klasykę, która nigdy nie wychodzi z mody. Bez wątpienia wie o tym Linda Tol, która już od kilku tygodni zachwyca nas swoimi przemyślanymi stylizacjami w bardzo nowojorskim stylu. Zdecydowała się niebanalną zabawę warstwami i krojami. Do spodni z wysokim stanem założyła rudy golf. Na wierzch zarzuciła przepiękny trencz do ziemi. Wszystko uzupełniła brązowym swetrem niechlujnie przewiązanym na ramionach i cudownymi dodatkami: białą torebką i kozakami. Całość outfitu nabrała tajemniczego charakteru za sprawą ciemnych okularów. Linda jest mistrzynią dodatków, uwielbiamy ją też w odsłonie z torebką w pepitkę! Jesteśmy pewne, że większość seciówek pójdzie za tym trendem: to uniwersalna propozycja dla każdej kobiety!