Ponadczasowe wzory nigdy nie wychodzi z mody
Krata jest wzorem, który pojawia się co roku - szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Możesz znaleźć ją w wielu odsłonach. Vichy, Tartan czy też Pepitka - wybór należy do ciebie. Pierwszy rodzaj swoją popularność zawdzięcza głównie Brigitte Bardot. To właśnie ona założyła suknię ślubną z tym wzorem. Pepitka - dwukolorowy wzór przypominający zniekształconą kratę. Dzięki Coco Channel jest ona od lat mocno osadzona w trendach. Christian Dior wykorzystał ten wzór również na flakonach swoich pierwszych perfum Miss Dior, dzięki temu nabrał on ekskluzywnego charakteru. Natomiast Tartan, inaczej szkocka krata składa się z regularnie rozstawionych i krzyżujących się pasów o różnej szerokości i różnych kolorach. Rodzajów jest naprawdę mnóstwo, jednak ja przedstawiałam powyżej trzy z najpopularniejszych.
Fot. Imaxtree
Sukienki w kratę
Kraciaste sukienki będą świetnym wyborem zarówno na zimę, jak i jesień. Nie tylko rewelacyjnie wpasowują się w obecne trendy, ale także są niezwykle twarzowe. Z łatwością możesz stworzyć z taką sukienką casualowy outfit. Krótką sukienkę możesz połączyć z kozakami na traperowej podeszwie. Wybierając te z nieco szerszą cholewką, najlepiej długości sięgającej kolan, będziesz wyglądać niczym wyjęta z pokazów mody. Jeśli jesteś fanką nieco dłuższych propozycji - postaw na midi. Wybierając tę z paskiem bądź wiązaniem w talii, sprawisz, że twoja sylwetka będzie prezentować się nieco smuklej oraz nabierze lekkości. Do tego załóż zamszowe kozaki na obcasie. Teraz bardzo modne jest łączenie długich kozaków z sukienkami midi. Takie zestawienie wygląda ultrastylowo. Ja osobiście je uwielbiam! Wtedy "zacieramy" granicę pomiędzy sukienką, a butami. Oczywiście decydując się na pierwszą, jak i drugą stylizację, nie zapominaj o dodatkach, Bardzo często to właśnie one są "kropka nad i" oraz nadają stylówce charakteru. Minimalistyczna torebka oraz wyjątkowa biżuteria będą strzałem w dziesiątkę. Podczas tej pory roku z domu nie wychodzimy również bez okrycia wierzchniego. Do obydwu looków płaszcz będzie pasował rewelacyjnie.
Fot. Imaxtree
