To będzie modne jesienią. Intensywne kolory i zaskakujący fason

Za ich noszenie kilkadziesiąt lat temu groził areszt. To mało skuteczna metoda, bo absurdalnymi zakazami wzbudza się jeszcze większą ciekawość i chęć oporu. I tak o to kobiety postawiły na swoim, a damskie garnitury na stałe weszły do mody. Tej jesienią maj nowa oblicze o intensywnych barwach, a sieciówki zadbały o całą gamę kolorystyczną.

Zakazany modowy owoc

Damskie garnitury mają długą i zawiłą historię. Były nieakceptowane, kojarzyły się ze "złym prowadzeniem się" i bezbożnością. Uważano je prawie za dewiację, ponieważ uznano je za podszywanie się pod mężczyznę. Do tego stopnia, że panowie na wysokich stanowiskach postanowili karać za nie więzieniem. Nie podziałało. Damski garnitur po raz pierwszy w prasie pojawił się na łamach amerykańskiego Vogue'e w 1933 roku, a modelką była wielka gwiazda Marlena Dietrech, która w nosie miała konwenanse i nosiła go również na co dzień.

 

Wojna zmieniła nieco podejście do spodni dla kobiet, były wygodniejsze podczas różnych działań, zatem dyskusja ucichła, ale powróciła dalej po niej aż do lat 50., a później tej machiny nie dało się już zatrzymać. Najpierw do mody garnitury wprowadził Yves Saint Laurent, a później rewolucja obyczajowa dzieci kwiatów stawiała na garnitury złożone z marynarki i dzwonów, w pięknych odważnych kolorach i wzorach. 

Baw się kolorem i krojem

Teraz garnitury to synonim dobrego smaku, elegancji i klasy. Jakikolwiek wybierzesz, niemal zawsze osiągniesz efekt wow. Niegdyś bardziej pożądane były idealnie dopasowane marynarki, które podkreślały sylwetkę, obecnie już mniej przejmujemy się takimi zasadami i modę opanowały oversizowe marynarki i luźne, ale wciąż eleganckie spodnie z kantem. Tej jesieni z dużą swobodą eksperymentujemy, bowiem popularne sieciówki stawiają na odważne kolory. Klasyka klasyką, ale kolorowy garnitur może równie interesujący jak czarny, biały czy beżowy. Na topie będą nasycone kolory typu: seledyn, malinowy, elektryczny niebieski, fiolet czy pomarańcz. Garnitury można łączyć z koszulami czy prostym t-shirtem

 

Nie tylko spodnie

Ale garnitur niejedną ma odsłonę, dlatego szalenie modnym i ciekawym pomysłem jest połączenie eleganckiej marynarki z krótkimi spodenkami w kant lub spódnicą. Podchwyciły to również popularne sklepy takie jak: Reserved, Sinsay, Mohito. Co więcej, producenci pomyśleli o różnych wariantach, dlatego do jednej marynarki możemy dostać zarówno długie, jak i krótkie spodenki, co znacznie ułatwia wybór. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.