Historia perfum: jak powstały kultowe zapachy, które nosimy do dziś

Luksusowe kompozycje zapachowe pokonały długą drogę, zanim trafiły do ekskluzywnych flakoników i stały się pożądanym elementem naszej listy życzeń. Ich historia sięga poprzednich epok, kiedy to rozsławiono proces destylacji i po raz pierwszy użyto waniliny.

Historia perfum: od pierwotnych kadzideł do kultowych Chanel No 5.

Według stowarzyszenia The Fragrance Conservatory - możemy ją określić mianem encyklopedii świata perfum - dowiadujemy się, że pierwsze kompozycje zapachowe, które nosiły znamiona perfum, tworzono w czasach starożytnych. Bazowano wtedy na pachnących żywicach, zapachach drzewnych i botanicznych, w tym anyżach i sosnach, a także na tłuszczach, z których tworzono balsamy i olejki. Ważnym etapem w dziejach perfum było również średniowiecze - to w tym okresie arabscy specjaliści rozsławili i udoskonalili proces destylacji, który do dziś jest wykorzystywany przez uznanych perfumiarzy.

Co istotne, do spopularyzowania kompozycji z klasycznym, eleganckim zapachem przyczyniła się królowa węgierska, Elżbieta Łokietkówna - w IV wieku, po raz pierwszy w historii, zainicjowała stworzenie perfum na bazie rozmarynu i lawendy, które zdobyły uznanie w całej Europie. Ich popularność trwała aż do wynalezienia wody kolońskiej w XVIII wieku. 

Wraz z rozwojem metod perfumiarskich, chemicy zaczęli tworzyć pierwsze zapachy kwiatowe w laboratoriach - były to dokładnie kompozycje jaśminowe i różane. W latach 80. XIX wieku po raz pierwszy użyto waniliny o bardzo słodkim, wyrazistym zapachu, a François Coty, ceniony francuski perfumiarz, spopularyzował proces ekstrakcji zapachów. To wtedy w całej Francji zaczęły powstawać domy perfumeryjne, przyciągając uwagę mieszkańców. Tak zaczęła się historia kultowych perfum Chanel No 5.

Perfumy z przełomu XIX i XX w.
Perfumy z przełomu XIX i XX w. fot. Shutterstock
 

Historia perfum: kultowe zapachy cenionych domów mody

W kontekście kultowych zapachów ostatnich pokoleń należy wspomnieć o legendarnych perfumach Chanel No 5., stworzonych przez perfumiarza Ernesta Beaux w laboratorum w Grasse na Francuskiej Riwierze. Kompozycja składająca się 80 zapachów o mydlano-cytrusowym aromacie, za poleceniem Coco Chanel, stała się symbolem kobiecej elegancji i klasy. Podbiła serce samej Marylin Monroe, która używała perfum na noc tuż przed snem. Cenione perfumy Opium domu mody Yves Saint Laurent były z kolei połączeniem odważnych i zmysłowych zapachów, inspirowanych kulturą orientalną. Ich kontrowersyjna nazwa wywołała z początku krytykę, ale ostatecznie przetrwała próbę czasu - nazwę tłumaczono zmysłowym uzależnieniem od zapachu, a nie od substancji. Nie zapominajmy również o kultowych zapachach Guerlain - historia rozpoczęła się w 1925 roku, kiedy to Jacques Guerlain, zainspirowany historią miłosną cesarza Szahdżahana i jego wybranki, stworzył kompozycję z nutami orientalnymi, nazywając ją Shalimar. Wyjątkowy zapach do dziś pozostaje jednym z najbardziej pożądanych zmysłowych perfum. 

Marylin Monroe z kultowym zapachem Chanel No. 5
Marylin Monroe z kultowym zapachem Chanel No. 5 fot. Instagram: @marilynmonroecollection
 
 

Francuska finezja. Współczesne niszowe kompozycje zapachowe

Kultowe perfumy najbardziej luksusowych marek na świecie to klasyka, ale myślę, że warto zgłębić również temat niszowych perfum - trudniej dostępnych, przyciągających uwagę koneserów wyrafinowanych i nietypowych kompozycji. Ich wyjątkowość tkwi w tym, że dają nam poczucie indywidualności i pewność, że są naszą osobistą wizytówką. Wśród najbardziej eleganckich zapachów z segmentu niszowego warto wspomnieć o francuskiej marce Diptyque, z tradycją sięgającą 1961 roku, która pierwotnie zdobyła uznanie dzięki produkcji zapachowych świec. Jej kompozycje są lekkie, zmysłowe, inspirowane naturą - główną rolę grają tutaj róża, jaśmin, fiołek i gardenia. Ich kobiece zapachy dopełniają minimalistyczne flakony, sprawiając wrażenie dyskretnej elegancji. Tuż obok, bo we Włoszech, w 1916 roku powstała włoska marka Acqua di Parma, tworząc swoją pierwszą wodę kolońską. Jej dziedzictwo jest wyrazem hołdu aromatycznym nutom włoskich regionów, a szczególnie Capri, Amalfi oraz Toskanii. Zapachy cyprysów, pomarańczy i fig to ich znak rozpoznawczy. 

Niszowe zapachy
Niszowe zapachy fot. www.diptyqueparis.com / www.acquadiparma.com

Perfumy na prezent. Kompozycje inspirowane trendami jesień-zima

Tej zimy ulice zdominują zapachy ciepłe, balsamiczne, pełne głębi. Kardamon, drzewo cedrowe, zapachy z dymnymi akordami, jaśmin, tuberoza, cytrusy i owocowe akcenty - to kilka z propozycji, które będą właściwym wyborem. Jeśli nie macie sprecyzowanych pomysłów, zapoznajcie się z zapachami marki Tom Ford, a szczególnie z Tobacco Vanille oraz Black Orchid. Dzięki mieszankom tytoniu z nutami wanilii oraz słodkiej trufli z aromatami ziemistej paczuli, są głębokie, uwodzicielskie i zmysłowe, a co najważniejsze, trwałe - zapach pozostaje z nami naprawdę na długo. Z segmentu niszowego polecamy perfumy włoskiej marki Maison Tahité, powstałej niedawno, bo w 2020 roku. Zapach Cacao Libertine przyciąga uwagę wyjątkową, libertyńską kompozycją. 

Więcej o: