Mniej znaczy więcej? Tak - to dewiza stylu normcore , który świetnie sprawdza się tej jesieni.
Jest to przede wszystkim styl praktyczny , który uwielbiają wszyscy modowi trendsetterzy, blogerki i fashionistki. Ale na czym on tak naprawdę polega? Czy bycie "niemodnym" jest teraz w modzie? Przykładem stylu normcore może być zestawienie klasyków czyli Levi'sów 501 i New Balanców , które cały czas nie wychodzą z mody. Minimalizm kolorów i proste kroje to coś, co w wielkim skrócie opisuje ten styl.
A kto był prekursorem tego właśnie stylu? Nie uwierzycie, ale Steve Jobs i Mark Zuckenberg . Tak, to ci panowie, którzy wprowadzili nas w życie Facebooka i iPhone'a. Są to nie tylko najbardziej znani informatycy na świecie, ale przez swoją naturalność i normalność też ikony stylu!
Jak podaje Wikipedia, "normocore" to "unisex fashion trend", a samo słowo jest połączeniem wyrazów: normal i hardcore. Normcore to przywilej nieokreślania jak chce się być postrzeganym przez społeczeństwo, niektórzy nawet nazywają ten styl nawet i "antystylem" i manifestem autentyczności. Jak się zatem ubrać, żeby najlepiej wyrazić normcore?
Nic prostszego, wystarczy zaopatrzyć się w klasyczne jeasny marki Levi's , kilka prostych, białych t-shirtów i oczywiście w kultowe New Balance, które to idealnie oddają charakter tego stylu. Dziewczyny, zapomnijcie o makijażu. Naturalność do potęgi. Panowie, odłóżcie plecaki. Zamiast nich sięgnijcie po worki na sznurku. Normcore to autentyczność, luz i wygoda - pamiętajcie!
Lubisz nasze artykuły? Zostań fanką i kliknij TUTAJ
Najlepsze zniżki w sieci - Kupony.gazeta.pl