Wracamy do domu po długim i ciężkim dniu i marzymy tylko o tym, żeby zdjąć z siebie wszystkie niewygodne rzeczy. Chcemy zanurzyć się w miękki, przyjemny strój domowy, który nie będzie nas straszył w lustrze wypchanymi kolanami czy rozciągniętą o dwa rozmiary bluzą.
Na te nasze potrzeby odpowiada KappAhl swoją bieliźniano-domową linią. Gdy patrzymy na beżowy szlafrok w róże , od razu chce się wrócić do czasów, gdy różowy był naszym ulubionym kolorem. W komplecie z różowymi spodniami pidżamowymi i fantastycznymi kapcioszkami z bawełny w ten sam wzór, czujemy się jak w Szwecji. Za oknem pada śnieg, nie trzeba nigdzie wychodzić, i do towarzystwa wystarcza tylko kubek ciepłej herbaty i dobry film.
Warto wiedzieć o tym, że KappAhl stara się żeby ubrania produkowane przez niego były produkowane w sposób jak najbardziej przyjazny dla środowiska a na ekologiczną bawełnę stosowaną w swoich ubraniach postawił już w 2007 r., gdy mało jeszcze mówiło się o tym pomyśle. Jeśli więc zależy wam na tym, by miłe chwile spędzać z czystym sumieniem, warto zwracać uwagę na znaczki 'organic cotton' podczas zakupów.
Linia dostępna jest w salonach w całym kraju.
Więcej:
Domowe bamboszki na zimę Groszki
