Ponad 100 zgłoszeń, a w każdym piękne i ciekawe fotograficzne historie - wyłonienie finalistek stanowiło naprawdę bardzo trudne zadanie. Tym bardziej, że stawka była wysoka. Do wygrania miałyśmy dla Was ufundowane przez butik Saltandpepper.pl 3 cenne sukienki z kolekcji projektantek: Tarnowskiej&Kułak (I miejsce) , Mility Nikonorov (II miejsce) i Kasi Zapały (III miejsce) , a także profesjonalną stylizację i udział w całodniowej sesji zdjęciowej w wygranych kreacjach, która odbędzie się w Warszawie i zostanie opublikowana w naszym serwisie!
Co trzeba było zrobić, by wygrać? Pokazać nam w formie zdjęć, fotoreportażu, fotograficznych portretów swoją przygodę z sukienką i krótko ją opisać. W Waszych fotoreportażach oglądałyśmy wzruszające powroty na strych babci, zabawne przygody w sklepach, taneczne szaleństwa, a nawet zaręczyny. I wiecie co? Udowodniłyście, że Groszkinie to najbardziej rozkochana w sukienkach społeczność pod słońcem. Dziewczyny - to właśnie my jesteśmy superkobiece!
Oto nicki i prace 3 finalistek , dla których projektantki uszyją sukienki, w których dziewczyny będą pozować podczas naszej sesji zdjęciowej. Jej efekty zobaczycie już na początku września!
I miejsce:
Ariadna
II miejsce
Heelcar
"Kobiecość- nowe JA"
Wiele pasjonowałam się sportem, a zwłaszcza koszykówką. Kilka lat temu było to całe moje życie aż do kontuzji, która wprowadziła pauzę w mojej grze.
Moja szafa była wypełniona bluzami, jeansami czy dresami- stylem "wygodnym", takim który pozwalał czuć luz, komfort lecz niezbyt precyzyjnie ukazywał atuty mojej sylwetki. Zmieniła to pewnego dnia sukienka, która wydobyła z mojej osoby pewność siebie i kobiecą kokieteryjność podkreślając przy tym wszystkie walory mojego ciała.
Dziś także uprawiam ten sport i czasem tęsknie do ilości godzin jaką spędzałam na parkiecie z piłką, ale pomimo tego nie czuję się osobą niezidentyfikowaną- odkryłam siebie jako atrakcyjną kobietę, której nie brak innych zdolności. Przy tym moja szafa ożywiła się kolorami, a ja zyskałam na pewności siebie, która pomaga mi w wielu sytuacjach.
Gdzieś kiedyś przeczytałam, że atrakcyjność kobiety jest równa jej pewności siebie i dziś mogę powiedzieć, że jest to prawda której sama doświadczyłam, a pomogła mi przy tym właśnie ta sukienka.
III miejsce
Janieja
Co ciekawego można przeżyć ze zwykłym ubraniem? Po tym pytaniu, zadanym samej sobie, zajrzałam na półki i wieszaki... Wybrałam jedną z moich ulubionych sukienek. Tylko co dalej? Ku mojemu zaskoczeniu, garderoba sama szybko wzięła się do roboty i zabrała mnie w niezwykłą podróż. A sukienka? Okazała się wspaniałym kompanem, pasującym do każdej okazji. Załączam do listu pamiątkowe zdjęcia z naszych wojaży.
Z pozdrowieniami z magicznej szafy.
1. Wycieczka za miasto
2. Niczym Manhattan
3. Orientalny pałac
4. Zimowa chata
5. Dzika sawanna
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!