W sezonie wiosna-lato 2008 marka Troll prezentuje swoją wersję niezwykle ostatnio popularnych ugly toys, czyli maskotek tak brzydkich i śmiesznych, że aż słodkich. Maskotek, które kochają nie tylko dzieci, lecz także dorośli. Trend pozytywnego "zdziecinnienia" zagościł już na dobre w świecie mody . Na swoich pokazach udowodnili to m.in. Dolce & Gabbana i Prada.
Trollowy potworek będzie wszechobecnym motywem w postaci nadruków na bluzach , t-shirtach , torbach , a nawet butach . Będzie go można zobaczyć w różnych zaskakujących sytuacjach, np. podłączonego do prądu, czy podróżującego na... latawcu.
Topy Trolla to jednak nie tylko emo z przymrużeniem oka. Marka proponuje też luźne, dłuższe bluzki , które pełnić mogą rolę sportowej tuniki. Wszystkie t-shirty utrzymane są w nasyconych kolorach i konsekwentnie codziennym stylu.
Bluzek szukaj w sklepach Troll . Kosztują 59,90 (zielona w gwiazdki) i 49,90 zł .
