Idealny korektor pod oczy

Wiele z nas popełnia błąd wybierając niewłaściwy korektor pod oczy. Tymczasem dobrze dobrany kosmetyk rozjaśni spojrzenie i wygładzi fakturę skóry. Szukamy ideału.
Pixabay Pixabay Pixabay

Odcień korektora

Podstawowym błędem jest wybieranie korektora znacznie jaśniejszego niż okolice oka. Kosmetyk powinien być jaśniejszy od skóry o pół odcienia. Z niedoskonałościami pod okiem łatwo jest sobie poradzić stosując kolorowe korektory.

Pixabay Pixabay Pixabay, koło barw

A może kolor?

Dobierając odcień korektora wizażyści kierują się ułożeniem kolorów na kole barw. Kolory położone po przeciwległych stronach po złączeniu dają biały. Tego samego trzymamy się dobierając kosmetyki, których zadaniem jest tuszowanie odcienia skóry.

Przyjrzyj się kolorowi cieni pod oczami. Czerwone lub różowawe zakryje korektor o zielonym odcieniu. Brązowawe i oliwkowe okolice oka rozświetli różowy korektor. Niebieskawy odcień zlikwiduje korektor z delikatnym, pomarańczowym pigmentem.

kolaż Groszki.pl kolaż Groszki.pl kolaż Groszki.pl

Rodzaje korektorów

Korektory w zależności od swojej formy mają inny stopień krycia. Najlżejszą konsystencję ma płynny korektor nakładany załączonym aplikatorem. Następny jest korektor w kremie, który ładnie zakrywa silne zasinienia. Korektory w sztyfcie i w kamieniu najmocniej kryją, ale jednocześnie najbardziej obciążają skórę wokół oczu. Warto zwrócić uwagę na to, by wybrany kosmetyk miał właściwości rozświetlające.
Korektory w zależności od swojej formy mają inny stopień krycia. Najlżejszą konsystencję ma płynny korektor nakładany załączonym aplikatorem. Następny jest korektor w kremie, który ładnie zakrywa silne zasinienia. Korektory w sztyfcie i w kamieniu najmocniej kryją, ale jednocześnie najbardziej obciążają skórę wokół oczu. Warto zwrócić uwagę na to, by wybrany kosmetyk miał właściwości rozświetlające. Dzięki temu nie tylko będziemy wyglądać na wypoczęte, ale również zmarszczki staną się mniej zauważalne.
Pixabay Pixabay Pixabay

Sposób aplikacji

Korektor nakładamy palcami lub niewielkim, najlepiej syntetycznym pędzelkiem. Można połączyć obie metody i najpierw nałożyć korektor pędzlem pamiętając o najmniej dostępnych miejscach (jak kącik oka), a następnie wklepać go opuszkami palców. Pod wpływem ciepła dłoni kosmetyk ładnie wtopi się w skórę.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.