Testujemy maseczki ekspresowe

Nawilżają, rozświetlają i ujędrniają skórę. Sprawdzą się zarówno przed wielkim wyjściem, jak i w codziennej pielęgnacji.
Testujemy maseczki Testujemy maseczki Fot. Avanti

Szybki sposób na piękną cerę

Zależy ci, by dzisiaj wie­czo­rem wy­glą­dać olś­nie­wa­ją­co? Pro­mien­na ce­ra jest rów­nie waż­na jak pięk­na kre­a­cja. Dla­te­go tuż przed wyj­ściem war­to na­ło­żyć ma­se­czkę eks­pre­so­wą, któ­ra do­głęb­nie na­wil­ży skó­rę, spły­ci drob­ne zmar­szczki i roz­świet­li ce­rę. Ta­kie ma­se­czki to szyb­ki spo­sób na po­pra­wę kon­dy­cji skó­ry. Dzia­ła­ją na­tych­miast, co nie ozna­cza, że mo­żesz sto­so­wać je tyl­ko oka­zjo­nal­nie. Uży­waj ich re­gu­lar­nie, gdy tyl­ko uznasz, że two­ja skó­ra po­trze­buje re­ge­ne­ra­cji. Na ryn­ku do­stęp­ne są pro­duk­ty w róż­nej po­sta­ci: kla­sycz­ne tub­ki z kos­me­ty­kiem, jed­no­ra­zo­we sa­szet­ki bądź na­są­czo­ne pre­pa­ra­tem pła­ty, któ­re na­kła­da się pod oczy lub na ca­łą twarz. Wy­biera­jąc ma­se­czkę, pa­mię­taj, aby do­brać ją do ro­dza­ju ce­ry -  np. je­że­li masz su­chą skó­rę, nie ku­puj pre­pa­ra­tów o dzia­ła­niu ścią­ga­ją­cym, bo nie­po­trzeb­nie dodatkowo ją wy­su­szą.

Dermika Dermika fot. mat. prasowe

Pełnia Blasku Dermika 5,90 zł/2 x3 ml

Zda­niem pro­du­cen­ta: Ma­se­czka upię­ksza­ją­ca, na­da­ją­ca skó­rze mło­dzień­czą świe­żość, pro­mien­ność i blask. Roz­świet­la ce­rę, do­sko­na­le na­wil­ża oraz deli­kat­nie wy­gła­dza.

Agnieszka: Dobrze na­wil­ża i roz­świet­la ce­rę. Nie­ste­ty, saszet­ka jest ma­ło fun­kcjo­nal­na i nie­e­ko­no­micz­na. Mi­mo że nie wy­ko­rzy­sta­łam jednorazowo ca­łe­go pro­duk­tu, musia­łam resztę wy­rzu­cić, bo wy­sechł i nie na­da­wał się do po­now­ne­go uży­cia. Ocena: warto kupić

Iwo­na: Kosmetyk jest do­bry, ale nie wy­róż­nia się ni­czym na tle in­nych te­go ty­pu pro­duktów. Maseczka do­brze na­wilża skó­rę i wy­gła­dza drob­ne zmar­szczki. De­li­kat­nie roz­świet­la ce­rę, ale efekt utrzy­mu­je się do­syć krót­ko. Ocena: warto kupić

givenchy givenchy Fot. mat. prasowe

No Surgetics Plasti Sculpt Givenchy 308zł/9 x 9 ml

Zda­niem pro­du­cen­ta: Eks­pre­so­wa ma­se­czka lif­tin­gu­ją­ca. Wspo­ma­ga od­bu­do­wę włó­kien ko­la­ge­no­wych, przy­wra­ca­jąc im sprę­ży­stość Za­wie­ra wy­ciąg z pączków bu­ku.

Ka­mi­la: Pro­dukt jest bez wad. Ła­two się roz­pro­wa­dza i od ra­zu po apli­ka­cji wi­dać efekt. Skó­ra staje się bar­dziej na­pię­ta, gład­sza w do­ty­ku i rozświetlona. Dodat­ko­wą za­le­tą jest to, że je­den po­jem­ni­czek star­cza na ca­łą twarz i szy­ję. Ocena: świet­na, mu­szę ją mieć!

An­na: Maseczka jest wy­god­na w apli­ka­cji -  za­pa­ko­wa­na w od­dziel­ne po­jem­ni­czki do jed­no­ra­zo­we­go uży­cia. Do­brze na­wil­ża skó­rę i spra­wia, że staje się ona ak­sa­mit­na w do­ty­ku. Jed­nak za tę ce­nę ocze­ki­wa­łam wię­cej. Ocena:  warto kupić

Vichy Vichy Fot. mat. prasowe

Aqualia Thermal Vichy 57zł/50ml

Zda­niem pro­du­cen­ta: Ma­se­czka ko­ją­ca, wy­gła­dza­ją­ca, do skó­ry wraż­li­wej i od­wod­nio­nej. Za­wie­ra wo­dę ter­mal­ną z Vi­chy i kwas hia­lu­ro­no­wy, który dzia­ła na­wil­ża­ją­co.

Do­ro­ta: Ła­go­dzi wszel­kie pod­raż­nie­nia. Po na­ło­że­niu od ra­zu czuć, że skó­ra jest uspo­ko­jo­na. Ma­se­czka ma wy­god­ne opa­ko­wa­nie i ła­two się ją apli­ku­je. Przy­jem­nie i de­likat­nie pachnie. Ocena: war­to ku­pić

Mał­go­rza­ta: Kos­me­tyk ma lek­ką, kre­mo­wą kon­sy­sten­cję. Po na­ło­że­niu na twa­rzy czu­łam chłó­d, ale nie by­ło to nie­przy­jem­ne. Pro­dukt ła­two się zmy­wa i nie po­zo­sta­wia tłu­stej war­stwy. Co najważniejsze, efekt po za­sto­so­wa­niu ma­se­czki jest świet­ny: pro­mien­na i ak­samit­na skó­ra. Ocena: świetna, muszę ją mieć!

L'Occitane L'Occitane L'Occitane

Angelica L'Occitane 115zł/75 ml

Zdaniem producenta: Głęboko nawilżająca ekspresowa maska do twarzy. Ma żelową konsystencję. Po jej za­sto­so­waniu skó­ra sta­je się jędr­niej­sza i znacz­nie bar­dziej pro­mien­na.

Bar­ba­ra: Po zastosowaniu ma­se­czki skó­ra jest na­wil­żo­na i gład­ka. Pro­dukt jest do­bry, ale nie bez wad. Mi­nu­sem jest że­lo­wa kon­sy­sten­cja, przez co kosmetyk maże się pod­czas apli­ka­cji. Nie po­do­ba mi się to, że po na­ło­że­niu ma się wra­że­nie jakby twarz by­ła za­mro­żo­na. Ocena: warto kupić

Ka­mi­la: Nie po­do­ba mi się że­lo­wa kon­sy­sten­cja tej ma­se­czki -  jest za rzad­ka, co utrudnia rów­no­mier­ne roz­pro­wa­dze­nie. Za­le­tą jest to, że do­brze na­wil­ża i spra­wia, że skóra staje się aksamitna w dotyku. Ocena: warto kupić

Dr Irena Eris Dr Irena Eris Dr Irena Eris

In Cell Hydro Mask Dr Irena Eris 99zł/75ml

Zda­niem pro­du­cen­ta: Ma­ska in­ten­syw­nie na­wil­ża­ją­ca z kwa­sem hia­lu­ro­no­wym. Sty­mu­lu­je syn­te­zę ko­la­ge­nu. Spra­wia, że skó­ra jest gład­ka, ela­stycz­na i wy­glą­da na wypoczętą.

Iwo­na: Fan­ta­stycz­ny pro­dukt! Maseczka ma sa­me za­le­ty: lek­ką, kre­mo­wą kon­sy­sten­cję i bar­dzo przy­jem­ny za­pach. W dodatku natychmiast po za­sto­so­waniu kosmetyku mo­ja skó­ra sta­ła się nie­sa­mowi­cie gład­ka i pro­mien­na.  Ocena: świet­na, mu­szę ją mieć!

Mał­go­rza­ta: Ma­se­czka ma de­li­kat­ny zapach i lek­ką kon­sy­sten­cję. Skó­ra po apli­ka­cji jest do­brze na­wil­żo­na. Nie spo­do­ba­ło mi się tyl­ko to, że w cza­sie, gdy mia­łam ma­skę na twa­rzy, czu­łam de­li­kat­ne szczy­pa­nie. Ocena: warto kupić

Korres Korres Korres

Wild Rose Korres 45zł/16ml

Zda­niem pro­du­cen­ta: Roz­jaś­nia­ją­ca ma­se­czka z olej­kiem z dzi­kiej ró­ży i wi­ta­mi­ną C. Roz­świet­la ce­rę i wy­gła­dza drobne zmar­szczki. Re­du­ku­je prze­bar­wie­nia.

Agniesz­ka: Do­ść szyb­ko za­sy­cha i nie ma wię­ksze­go kło­po­tu z jej póź­niej­szym zmy­ciem. Już po jed­nym uży­ciu wi­dać efekty: nie­rów­no­ści sta­ły się mniej wi­docz­ne, a cera bar­dziej pro­mien­na. Kolejna zaleta to przy­jem­ny za­pach. Zdecy­do­wa­nie po­le­cam! Ocena: świet­na, mu­szę ją mieć!

Do­ro­ta: Kos­me­tyk do­brze nawil­ża skó­rę i de­li­kat­nie ją roz­świet­la. Uważam, że to pro­dukt do­bry, ale nie wy­jąt­ko­wy. Ma też wady: nie po­do­ba mi się je­go na­tu­ral­ny za­pach. Ocena: warto kupić

Maria Galland Maria Galland Maria Galland

Creamy Soft Mask Maria Galland 190zł/50ml

Zda­niem pro­du­cen­ta: Oczyszczająca ma­se­czka do skó­ry zmę­czo­nej. Lik­wi­du­je opuch­nię­cia i za­si­nie­nia. Za­wie­ra eks­trakt z blusz­czu, któ­ry ma dzia­ła­nie dre­nu­ją­ce i po­pra­wia ko­lo­r skó­ry.

An­na: Re­we­la­cyj­ny kosmetyk! Jest bez wad. Ma kre­mo­wą kon­sy­sten­cję i ła­two go rów­no­mier­nie nało­żyć. De­li­kat­ny za­pach nie draż­ni pod­czas apli­ka­cji. Efekt jest spek­ta­ku­lar­ny: po­ran­ne opuch­nię­cia znikają, a twarz wygląda na wy­po­czę­tą.  Ocena: świet­na, mu­szę ją mieć!

Edy­ta: Ogrom­ną za­le­tą te­go pro­duk­tu jest gę­sta, kre­mo­wa kon­sy­sten­cja. Jed­nak jak dla mnie ta ma­se­czka ma zbyt mocne działanie na­pi­na­ją­ce. Zwłaszcza za­raz po apli­ka­cji miałam wra­że­nie ścią­gnię­tej skó­ry. Ocena: warto kupić

Mary Cohr Mary Cohr Mary Cohr

Intensive Moisturising Mask Mary Cohr 122zł/50ml

Zda­niem pro­du­cen­ta: Ma­ska in­ten­syw­nie na­wil­ża­ją­ca. Lik­wi­du­je wszyst­kie ozna­ki zmę­cze­nia, a tak­że wy­peł­nia zmar­szczki spo­wo­do­wa­ne prze­su­sze­niem skó­ry.

Edy­ta: Ma gę­stą kon­sy­sten­cję i bar­dzo do­brze na­wil­ża skó­rę. Twarz po aplikacji jest ak­sa­mit­nie gład­ka, sprę­ży­sta i wy­glą­da zdro­wo. Do­dat­ko­wą za­le­tą jest przy­jem­ny i de­li­kat­ny za­pach. Ocena: świet­na, mu­szę ją mieć!

Bar­ba­ra: Fan­ta­stycz­na! Po­do­ba mi się to, że skó­ra po jej za­sto­so­wa­niu jest pro­mien­na i jędr­niej­sza. Ma­se­czka ma kre­mo­wą kon­sy­sten­cję i ła­two się roz­pro­wa­dza. Po­le­cam nie tyl­ko przed waż­nym wyj­ściem. Ocena: świetna, muszę ją mieć!

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.