Przyznajmy, zima nie była dla nas sroga. W swej łaskawości nie pozwoliła nawet zatęsknić za lekkim ociepleniem, rzucając co chwila drobne prezenty pogodowe - a to słońce, a to styczniowe 10 stopni (na plusie!), a to ledwie jesienny deszcz. W połowie lutego z tym większa nadzieją wyczekujemy wiosny , marząc też o założeniu już czegoś lżejszego zamiast ciężkich, grubych płaszczy , które przecież nie przydały się w tym roku aż tak bardzo. Do pralni z nimi, oby za rok nadal były modne!
Tymczasem, powodowane niepohamowanym pragnieniem wiosny (i nowej mody !) Groszki zajrzały do najbliższego salonu lubianej w Polsce marki H&M . Szukały tam płaszczy, kurtek i żakietów , które będziemy nosić tej wiosny. Chciały też sprawdzić, jak marka zastosowała najnowsze trendy wielkich projektantów, co ocalało z zimy, a co z poprzedniego lata . Wiadomości są ze wszech miar uspokajające. I bardzo stylowe.
Po pierwsze, lata 60.
H&M
Lata 60. ze swoją spokojną gracją, prostymi liniami i surowym wykończeniem zostają! Płaszcze o linii A, szerokie stójki, wysokie i hojnie wykładane na ramiona oraz duże, okrągłe i widoczne guziki trzymają się mocno. Nosimy je tej wiosny w krótszych długościach tuż za pośladki, eksponując nogi . Paradoksalnie - ponieważ nie będzie już zimno, płaszcze odważnie skróciły się, ale zachowały ciemne kolory. Lata 60. to w H&M czerń , granat , ciemne, przybrudzone beże . Jasne, rozbielone kolory prawie nie występują.
Znajdziesz je natomiast w trenczach, które jak każdej wiosny i tej wrócą tryumfalnie i tanecznym krokiem. Beże, brązy i ecru to klasyka fasonu, ale H&M przygotował też bardzo drobne kratki w jasnych kolorach. Trencze marki mają klasyczne fasony, duże patki, wyraźne guziki i geometryczne wyłogi. Przewiązujemy je jak zawsze mocno paskiem , chwaląc się wąską talią. O ile zimą pasek im szerszy, tym był modniejszy, o tyle wiosną płaszcze przewiązujemy cienkimi i najlepiej nonszalancko pogniecionymi paseczkami. Grube pasy zostawcie na lato do lekkich sukienek .
Po drugie, sportowe lata 80.
H&M
Lata 80. też jeszcze z nami zostaną, stracą jednak swój punkowy charakter i intensywność barw. Inspirowane nimi okrycia to przede wszystkim kurtki, ale zupełnie inne niż zimą. Długie, sięgające nawet kolan parki nie mają w sobie zadziornego rysu, ponieważ uszyto je z delikatnych, kobiecych tkanin o ciekawej, pogniecionej fakturze. Jasne szarości ze srebrnym połyskiem , biele , białe suwaki i dekonstruktywistyczne przeszycia przywodzą na myśl raczej nurty futurystyczne. Lata 80. dają o sobie znać w luźnych fasonach, suto marszczonych, zebranych guzikami mankietach, wyrzuceniach na biodra i codziennym, sportowym charakterze kurtek. Krótkie żakiety inspirowane latami 80. nawiązują do ówczesnego stylu glamour z jego wyraźnymi, lśniącymi zdobieniami, agresywnymi detalami i monochromatycznym tłem koloru.
Po trzecie, kolor
H&M
Zupełnie obok spokojnych i kobiecych inspiracji, projektanci H&M zaczerpnęli sporo z wyraźnych nurtów popkultury. Nadal będziemy cieszyć się ostrymi, do przesady intensywnymi kolorami, które zimowych swetrów i rajstop przeskoczyły na płaszcze. Ostre czerwienie nosimy na płaszczach o minimalistycznej linii i zerowych zdobieniach. Wysokie stójki, marszczone kieszenie i duże guziki to jedyne zdobnicze szaleństwa. Ta część kolekcji zawiera też krótkie dzianinowe żakiety o trapezowym kroju i bufiastych od łokcia rękawach trzy czwarte. Uwaga - o ile zimą łączyłyśmy jeden ostry kolor z czernią, latem możemy poszaleć i zestawiać ich ze sobą więcej. Kontrastowo lub dopełniająco - wszystkie chwyty dozwolone.
Podszepniemy jeszcze, że wiosna to w tym roku nie koniec płaszczy i kurtek. Groszki wytropiły w H&M letnie wspaniałe lniane płaszcze o niezwykłych kołnierzach i krótkich rękawach. Szczegóły na razie zostawimy dla siebie, ale nie zrobi nam się żal, jeśli lato będzie chłodniejsze .
Tekst: Ewa Bakota
Stylizacja: Ewa Bakota, Barbara Łubko
Realizacja: Matti /Gazeta.pl
Modelka: Joanna Kaczmarek
Obejrzyj nowe płaszcze H&M