Bielizny podczas ślubu nie widać, ale tylko pozornie, bo zauważalny jest efekt jej noszenia. Na swój najważniejszy dzień w życiu, każda kobieta powinna przygotować odpowiedni komplet, który będzie przemyślany na wszelkie sposoby, by nie popsuć zabawy, dać uczucie komfortu, ukryć mankamenty i podkreślić atuty.
Zaczynamy!
Na kolażu: gorset Butterfly z kryształkami Swarovski, 129,99 zł (slubnabielizna.pl); body Naomi, 109,99 zł (slubnabielizna.pl).
Złota zasada
Pierwsza zasada, którą powinny się kierować przyszłe panny młode przy wyborze bielizny to "Najpierw suknia, później reszta". Gdy już wiemy jaki fason będziemy nosić, możemy działać dalej.
Majtki
Są bardzo istotne zwłaszcza w dwóch przypadkach. Po pierwsze - jeśli zdecydowałaś się na krótką suknię, musisz mieć na uwadze, że na weselu możesz być podnoszona lub tańczyć w taki sposób, że przypadkowo odsłonisz bieliznę. Nie dla ciebie przezroczystości, skąpe stringi i ażury - wybierz taki model, który nie ukaże więcej, niż byś chciała. Po drugie - obcisła kreacja wymaga nieodznaczających majtek. Najlepsze w tym wypadku będą modele bezszwowe - stringi lub szorty. Podobne zasady będą dotyczyć stanika czy gorsetu.
Zobacz więcej:
Na kolażu: gorset Gracya Diva, 268,50 zł (diores.pl); gorset Gracya Sweetheart, 268,50 zł (diores.pl).
Gorset
To część bieliźnianej garderoby, która została owiana złą sławą i wymagała szumnego wyzwolenia. Dzisiaj wiele kobiet wraca do niej ze względu na nieocenione właściwości i kobiecy charakter. Jej największą ambasadorką jest królowa burleski Dita Von Teese, która uwielbia obdarowywać przyjaciół ekskluzywnymi modelami ulubionych marek.
Dlaczego warto wybrać gorset?
To seksowne "narzędzie tortur" jest w stanie wyszczuplić każdą sylwetkę, dzięki pionowym fiszbinom. Dodatkowo podnosi i powiększa optycznie biust, a poziome usztywnienie i możliwość zawiązywania pozwala stworzyć "talię osy". Najlepiej wybierać model push-up, chyba że nie ma potrzeby dodatkowego powiększania. Jedyny mankament to widoczność pod gładkimi materiałami, ale i na takie przypadki jest rada - 3 slajdy dalej widnieje przykład w postaci bezszwowego topu La Perla, który otrzymuje od nas miano "niewidzialnego" ;)
Na kolażu: gorset Gracya Crystal, 216,50 zł (diores.pl); gorset Gracya W 160, 219,99 zł (slubnabielizna.pl).
Tkanina, jakość, dopasowanie
Ten jeden raz w życiu pozbądź się zbytniej oszczędności - wybieraj tylko sprawdzone i polecane marki i znane materiały dobrej jakości, by mieć pewność, że nie zaskoczy cię wysypka, uczulenie, drapanie, "bułki" nad miseczką i w okolicy pach czy uciskanie. Jeśli nie wiesz jak dobierać biustonosz, by uniknąć wszelkiego rodzaju niespodzianek, koniecznie przeczytaj nasz poradnik "Jak dobrać biustonosz? To proste!". Znajdziesz w nim porady krok po kroku: jak się obmierzyć, na co zwrócić uwagę i jak sprawdzić czy przymierzany model to na pewno ten odpowiedni.
Na kolażu: gorset Ava 766, 133,26 zł (przyjemności.pl); gorset Agent Provocateur, ok. 2080 zł.
Fasony biustoszy w pigułce
Kolejną istotną rzeczą przy doborze bielizny pod suknię ślubną jest fason stanika. Obojętnie czy gorsetowy czy klasyczny, musi pasować do dekoltu kreacji. Jeżeli nie będzie ona miała ramiączek, konieczny będzie strapless, czyli biustonosz utrzymujący się tylko na obwodzie. Także tutaj konieczna jest wiedza na temat swojego rozmiaru - jeśli, podobnie jak 85% kobiet z całego świata, postawisz na za małą miseczkę i za duży obwód, to gwarantujemy, że nie będziesz bawić się dobrze. Ciągłe poprawianie spadającej sukni i stanika będzie widoczne na zdjęciach i filmie, zauważą to goście, a ty będziesz się krępować. Po raz kolejny zachęcamy do zapoznania się z naszym poradnikiem "Jak dobrać biustonosz? To proste!".
Kolejny wariant, który trzeba wziąć pod uwagę, to wielkość dekoltu. Jeśli jest spiczasty i głęboki, konieczny będzie fason plunge. Charakteryzuje się on małym mostkiem i ukośnie ciętymi miseczkami, co powoduje, że stanik skutecznie chowa się pod kreacją.
Jeżeli wycięcie przy szyi jest spore, ale nie w kształcie litery V, a raczej poziome, postaw na balkonetkę z miseczką 3/4 - w takim biustonoszu piersi będą miały piękny kształt, wydadzą się większe, a ani miseczek, ani ramiączek nie będzie widać, bo te pierwsze będą przesunięte w dół, a te drugie w bok.
Kolory
W Polsce utarło się, że bielizna na ślub musi być biała. Czasy się zmieniają, więc z powodzeniem możesz postawić na bezpieczne pastele, kremy lub barwy nude, a jeśli jesteś pewna dopasowania i niewidoczności wybranych modeli, nawet na bardziej nasycone kolory.
Przygotuj się, choćby potrójnie!
Na koniec wypada nam zaproponować kupno dwóch kompletów bielizny - jednego na ślub i wesele, a drugiego na noc poślubną. Jeśli na party poślubne planujesz drugą kreację, konieczne będą trzy komplety - do każdej stylizacji inny, perfekcyjnie dopasowany. Dlaczego nie ten sam? Ponieważ idealnie byłoby, gdybyś pod suknią miała proste, gładkie i modelujące fasony, które nie są może zbyt wymyślne, ale za to bardzo praktyczne, a na najważniejszą noc w życiu coś seksownego i kobiecego - tak by uczcić to święto dla dwojga.
Na kolażu: profilowany gorseciarski top La Perla, ok. 267 zł; stanik push-up plunge La Perla, ok. 720 zł.