Świat oszalał i po wielu sezonach powrócił do klasycznego płaszcza w kratę. Przypomina trochę szkocki styl ostatnich lat, jednak w tym sezonie wydaje się, że wraca w odświeżonej wersji. Kratę zobaczymy na płaszczach o kroju baby doll, które lubiła nosić Jacqueline Kennedy, dwurzędówkach, takich jak u Burberry i grubych teddy coats. Krata pasuje zarówno do spodni w kant jak i spódnic w szkolnym stylu. Jeśli lubisz ten print, w tym roku koniecznie pamiętaj, że wrócił on do łask!
W tym roku w naszych szafach króluje miks! Projektanci z domów mody Balmain, Ferragamo, Givenchy wypowiedzieli się jednoznacznie: marynarka może też być modnym płaszczem na co dzień, a tym bardziej na wieczór. Najmodniejsze są te czarne z weluru, o kroju smokingu, białe i wzorzyste w odcieniach burgundu czy fuksji.
Klasyczne trencze też zyskały nowe życie. Nie są już nudne i stonowane - mogą grać pierwsze skrzypce w naszej szafie. Zarówno Dior jak i inne domy mody dodały w tym sezonie naszym płaszczom koloru. Pastelowy w kolorowe gwiazdy, różowy w serduszka czy camelowy w nuty? Czemu nie. Trzeba iść z duchem czasu! Taki odważny płaszcz ożywi nawet czarną stylizację. My zakochaliśmy się w tych pastelowych, z florystycznymi zdobieniami niczym z epoki wiktoriańskiej.
Płaszcz w wersji winylowo-neonowej to propozycja dla odważnych kobiet. Jest odblaskowy i skupia na sobie uwagę. Mimo wszystko to jeden z najciekawszych trendów na najbliższy sezon. Promowali go Hugo Boss i Bottega Veneta. Nowoczesny i lakierowany przypomina formą staromodne sztormiaki. Podobny nosił znany brytyjski miś – Paddington. Oczywiście tego typu płaszcze znajdziemy też w innych krojach – klasycznych trenczy jak i sportowych bomberek.