W ostatnich kolekcjach projektanci ponownie stawiają na duże, wyraziste oprawki. Tom Ford, znany z redefiniowania luksusu, wprowadził do swojej ICON COLLECTION okulary pilotki, konkretnie modele Troy Aviator, Bronson oraz Cecil, które z miejsca przyciągnęły uwagę. A cały diabeł tkwi w detalach. Charakterystycznym elementem jest oczywiście złote trójwymiarowe logo "T" na froncie, ręcznie wykonane oprawki zakrywające pół policzków oraz ciepłe przyciemniane szkła. Estetycznie surowe, zachwycające i o dziwo, bardzo praktyczne – "oversize'owe". Wiele specjalistów w branży mówi, – ale to tylko podejrzenia, że mogą zastąpić kultowe Céline Triomphe i Miu Miu Glimpse, które ostatnio były wszędzie. Platforma sprzedażowa Net-A-Porter zdaje się potwierdzać tę tezę. Podaje, że w ciągu ostatnich trzech miesięcy liczba wyszukiwań okularów przeciwsłonecznych Toma Forda wzrosła o 104%.
Tom Ford nie może narzekać na brak zainteresowania w sekcji okularów przeciwsłonecznych. Dotyczy to również innych luksusowych domów mody. Okulary taki dodatek, w który według wielu miłośników mody warto zainwestować. Dlaczego? To przede wszystkim kwestia jakości, ponadczasowego designu i nie oszukujmy się – luksusowego akcentu. Wspaniałe modele dla osób pragnących wyróżnić się z tłumu znalazłam na stronie Answear. Balmain, Furla, Swarovski czy Nanushka – zerknij na perełki, które będą nieodłącznym elementem letnich stylizacji.