Z powrotem do szkoły wiąże się cała masa emocji, a modowe wybory są jedną z najbardziej ekscytujących rzeczy. Wszystkich miłośników mody i popkultury zapraszamy na przegląd zmieniającej się mody szkolnej.
Zbuntowana dziewczyna – styl Effy ze Skins
Kto po obejrzeniu Skins nie kupił pierwszych kabaretek, skórzanej ramoneski i stosu bransoletek? Ja kupiłam. Effy z trzeciego sezonu to najlepszy przykład modowych inspiracji ery milenialsów i bardzo wczesnego pokolenia Z, które chciało łamać standardy i przeżyć swój okres dojrzewania wzorem bohaterów brytyjskiego serialu. Ten, choć ukazywał ciemne strony z życia grupy nastolatków z Bristolu, miał jednocześnie w sobie coś hipnotyzującego i pociągającego. Odważne ubrania, potargane włosy, ciemne cienie do powiek i prawie zawsze papieros w dłoni. Zakazany owoc kusi najbardziej, a punk/grunge/emo styl Effy miał w sobie to wszystko, czego pragnęła dorastająca dziewczyna. Jej cicha, nihilistyczna i tajemnicza postać stała się silną ikoną buntowniczej nastolatki w 2010. Weszła do mainstreamu również za pomocą Tumblra i pozostała w nim do dzisiaj. Inspirujące video ze stylizacjami Effy znajdziecie na TikToku!
W Skins trudno mówić o tradycyjnym szkolnym dress codzie. Effy nie wyobrażała go sobie bez kabaretek, które łączyła z mini. Każdy jej look dopełniała ogromna ilość wyszukanych długich naszyjników i bransoletek. W kolejnych odcinkach widujemy ją w czerni, koszulkach z nadrukiem punkowych zespołów, biżuteryjnym krzyżem czy w oversize'owych koszulach w kratę. Nieodłączne elementy mody tamtejszych lat to również ciężkie buty oraz zniszczone jeansy z dziurami.
Kolor i brokat y2k – modowe zajawki z Euforii
Serial Skins do teraz wspominany jest z sentymentem, a produkcje typu Euforia mają dać namiastkę przeżytych przez milenialsów emocji nowemu pokoleniu. Wzbogaconych oczywiście o coraz to bardziej aktualne problemy społeczne. Modowe stylizacje nastolatków ewoluowały z oldschoolu do stylu vintage okraszonego kolorowym brokatem i z nutą nostalgii do estetyki minionych lat 90. i 2000. W Euforii jest zdecydowanie więcej kolorów i elementów definiujących nowe pokolenie Z i jego otwartość na różnorodność tożsamości, orientacji, ras, stylów czy ciała. Serial z Zendayą stał się modowym przebojem, a po jego emisji miliony dziewczyn, a nawet kobiet 30+ wyszukiwały podobne ubrania do tych, które nosiły dziewczyny z Euforii. Na pierwszym miejscu wyróżniłabym intensywne kolory, w których prezentują się postacie począwszy od dopasowanych kompletów w stylu kultowych Juice Couture, po intensywne wzory, krótkie formy i eteryczne, zwiewne materiały. Każda z postaci ma zupełnie inny styl, co daje możliwość mieszania ich elementów i w efekcie osiągania ogromnej różnorodności.
Dziewczyna z elity – szkolne mundurki Plotkary i Szkoły dla Elity
Dziewczyny dorastające w latach 2000., miały jedną muzę stylu w postaci Sereny van der Woodsen z Gossip Girl. Chociaż jeszcze inne mówią, że królowa jest tylko jedna, wskazując Queen B – Blair Waldorf. Osobiście uwielbiam tę drugą. Blair niemal stworzyła podręcznik ze swoich outfitów, w którym daje wskazówki jak stworzyć kobiecy i wyrafinowany styl ze szkolnych korytarzy. Jej wizerunek nieodłącznie nawiązuje do stylu preppy – kochają go wszystkie prymuski z elitarnej szkoły. Wyróżniają go grzeczne sweterki, marynarki, kokardki pod szyją czy berety. Umówmy się, że wszystkie te dodatki zyskały miano nieśmiertelnych i obecne są w modzie do dziś.
Gdybym miała wskazać jedną znaczącą różnicę w modzie między kultową Plotkarą z 2007 roku, a jej nową wersją z 2021 z pewnością wskazałabym na awangardę i ekstrawagancję. Podczas gdy Blair czy Serena pozwalały sobie na naprawdę szalone, wyróżniające się i po prostu ciekawe stylizacje, nowa wersja bazuje na znanych i lubianych ubraniach i dodatkach, przemielonych przez pierwsze strony trendów z Vogue. Miło się na nie patrzy, można się nimi zainspirować, ale czy są godne zapamiętania? NIE. Reboot zresztą nie okazał się na tyle udany, aby jego bohaterowie stali się modową wyrocznią, jak to było w przypadku kultowej Gossip Girl. Jednak z pewnością można docenić nowoczesny kierunek, jaki styliści chcieli przypisać modzie współczesnych nastolatków – wyszukiwanie perełek w second-handach, łączenie mody z drugiego obiegu z modą luksusową i na koniec dużo luzu w postaci trampek, form oversize czy nawet kolorowych, ogolonych włosów. Szeleszczący dress połączony z trenczem i torebką Diora? Czemu nie? Jest w tym coś odświeżającego i zdecydowanie uniseks. Falbanki i opaski na ten moment odchodzą do lamusa.
Szkoła dla Elity to kolejny z tych seriali, dzięki któremu pragniemy ubrać się w doskonale skrojone marynarki, wyprasowane koszule i krótkie plisowane spódniczki. Chłonąc inspiracje z sukcesu, jakim była Plotkara, śmiało można wyciągnąć jeden wniosek – mundurki zawsze będą HOT. Są elitarne, luksusowe i idealne do podkręcenia za pomocą dodatków. Te z kolei są niczym atrybuty bohaterów, bo wyróżniają się na tle ogółu i wyrażają charakter danej postaci.
Największą dawkę modowych inspiracji i prób odtworzenia kultowych szkolnych outfitów znajdziecie na TikToku.
