Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka
Potrzebne ci będą:
- włóczka w dwóch kontrastowych kolorach, najlepiej bawełniana, w wersji "cieplejszej", akrylowa lub wełniana,
- nożyczki,
- igła do cerowania (dość gruba, z dużym oczkiem, z zakończonym tępo końcem),
- ewentualnie linijka.
Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka
Koniec włóczki zwiąż na wybranej długości. Na zdjęciach przedstawiane są naszyjniki mające 65-70 cm.
Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka
Zwijaj włóczkę w pasma o wybranej długości. Najwygodniej jest to robić owijając pasmo np. wokół kolana.
Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka
Wykonaj 16-18 okrążeń. Ich ilość zależy od grubości włóczki. Najlepiej wyglądają naszyjniki mające 1-1,5 cm grubości, ale jeśli chcesz nosić jeden naszyjnik, pasmo może być nawet grubsze.
Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka
Przytnij włóczkę. Dodaj drugą włóczkę, którą utnij na długość ok. 1,5 metra i złóż w połowie. Dwoma wolnymi końcami przywiąż do zwiniętego już pasma tak, by przytrzymać jego luźne końce. Nawlecz włóczkę na igłę. Jeśli nie masz takiej grubej igły, zastąpić ci ją może zwykła spinka do włosów.
Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka
Obszywaj pasmo włóczką w taki sposób, jak na zdjęciu.
Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka
Jeśli włóczka się skończy, następnego kawałka nie musisz do niej przywiązywać, a jedynie przełożyć przez pętlę na końcu, tak jak na zdjęciu. Dzięki temu połączenie będzie niewidoczne.
Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka
Kiedy dojdziesz do końca pasma, wszystkie luźne końce ukryjesz, wszywając je "do środka".
Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka
fot. Marzena Krzewicka
Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka
Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka
Naszyjniki pasują nie tylko do strojów w stylu folkowym, świetnie wyglądają też w bardziej stonowanej wersji. Można je nosić na szyi w dużej ilości lub pojedynczo, albo oplątywać wokół nadgarstka.
Zapraszam również na BLOGA