Czytelniczki testują: lakiery Orly

Pięć czytelniczek sprawdzało, jak spisują się lakiery do paznokci Orly - wśród nich profesjonalistka! Razem z lakierami dziewczyny dostały bazy i top coaty, a także - jako że Orly to marka profesjonalna, używana najczęściej przez zawodowców - instrukcję prawidłowego malowania paznokci. Co z tego wyniknęło?

Marta Siedlecka, 23, wizażysta, stylistka paznokci (testowała kolor Coquette Cutie ): Bazę pod lakier znałam już wcześniej i bardzo sobie ją chwalę - z tego względu, że widocznie przedłuża trwałość lakieru na paznokciach. Sam lakier także jest trwały, ma wygodne opakowanie, kolor jak dla mnie raczej wakacyjny, niekoniecznie do pracy. Pełne krycie uzyskałam po drugiej warstwie, natomiast gloss bardzo fajnie nabłyszcza. Jego jedynym mankamentem jest dość długi czas schnięcia.

Natalia Potulska, 30 lat, malarka ( kolor La Playa ): Lakier kryje dopiero w drugiej lub trzeciej warstwie, ale ma piękny, głęboki kolor. Pierwsza warstwa się smuży, co niestety bardzo przeszkadza przy tak ciemnym odcieniu. Lakier jest trwały - nie odpryskuje, nie ściera się na końcówkach - ale bez top coata szybko się rysuje.

Anna Niemcewicz, 30 lat, teatrolog (kolor Gumdrop ): Ten lakier jest wygodny! Ma dobrze wypofilowaną rączkę z antypoślizgowej gumy i pędzelek, który dobrze zachowuje się na paznokciach. Nie maluję paznokci na co dzień, więc tym bardziej ten miętowy kolor wydał mi się szokujący i zastosowałam go na stopach. Wygląda dobrze i nie niszczy się. Niestety, jest bardzo płynny i bez bazy a tylko przy jednej warstwie zostawia smugi. Baza rozwiązuje ten problem, ale całość nieco dłużej schnie.

Anna Skrzypek, 23 lata, studentka (kolor Haute Red ): Lubię klasyczne czerwienie, które są dla mnie tłem do malowania małych wzorków na paznokciach. Ten jest przepiękny - energetyczny i seksowny, ale bardzo elegancki. Trzyma się nieźle, a gloss wykańczający bardzo przedłuża jego trwałość. Baza tak samo! Świetnie stapia lakier z płytką. Podoba mi się, że lakier nie ściera się na końcach paznokci.

Olga Golas, 28 lat, geolog ( kolor Purple Crush ): Na początku miałam pewne wątpliwości co do lakierów Orly, bo moje pierwsze z nimi doświadczenia nie były zbyt dobre - zauważyłam, że przebarwiają płytkę. Niestety, jeśli nie położy się pod lakier podkładu, robią to chyba niezależnie od koloru. Za to po zastosowaniu podkładu (co jest według załączonej instrukcji obowiązkowe), lakier trzyma się w dobrej kondycji kilka dni: nie odpryskuje i nie rysuje się. Wykańczający top coat przepięknie lśni i zachowuje połysk na bardzo długo. Lakier dobrze i równomiernie rozlewa się na płytce, dając jednolity efekt - malowanie nim paznokci nie sprawia kłopotu nawet amatorom. Kupię następny!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.