Boryka się z nim aż 80% kobiet. Aby skóra była gładka, musisz uzbroić się w cierpliwość. Same kosmetyki nie wystarczą, powinnaś także stosować dietę i ćwiczyć.
Kremy i żele
Przeciwdziałają gromadzeniu się wody i toksyn w tkance podskórnej. Przyspieszają spalanie tłuszczu, powodując zmniejszanie spęczniałych komórek tłuszczowych i rozbijają złogi uwidaczniające się jako grudki. Wzbogacone są substancjami aktywnymi, np. przyspieszającą metabolizm kofeiną, składnikami blokującymi syntezę glukozy, wyciągami roślinnymi (z imbiru, gingko biloba, jabłoni, arniki, bluszczu).
Kuracje specjalne
Silnie działające preparaty w ampułkach mają większe stężenie aktywnych substancji niż kremy i żele do codziennego użytku. Kurację ampułkową warto zastosować co najmniej dwa razy w roku, szczególnie wtedy, gdy zależy ci na świetnym wyglądzie, np. przed wyjściem na plażę. Skuteczne są też ciepłe okłady z leczniczego błota lub sproszkowanych alg (kupisz je w drogerii, gabinecie kosmetycznym lub w aptece).
Kąpiele i natryski
Ujędrniające kąpiele: do wanny wypełnionej niezbyt gorącą wodą (36-37 st. C) wlej wyszczuplające olejki eteryczne (po trzy krople rozmarynowego, jałowcowego, pomarańczowego bądź cytrynowego). Ujędrniające właściwości ma też sól kuchenna (ok. 3-4 garści na wannę). Niekiedy zrób także solny peeling.
Naprzemienne natryski: działają jak bicze wodne, czyli intensywny masaż rozbijający tkankę tłuszczową, uelastyczniają skórę i zapobiegają jej wiotczeniu. Włącz je więc w rytuał codziennej kąpieli. Puść raz strumień ciepłej, raz zimnej wody.
