Kiedy Rob Brandegee i Ava DeMarco w 1993 roku zakładali firmę, nie mieli pojęcia, że kilkanaście lat później ich marka Littlearth zdobędzie nie tylko popularność na całym świecie, ale także zyska przychylność celebrytów. Założenie było czysto ekologiczne - podstawą produkcji stały się materiały odzyskane w procesie recyclingu.
Dziś spod rąk wykfalifikowanych i uzdolnionych artystycznie pracowników małej fabryki w Pittsburghu wychodzą nowoczesne, metalowe dzieła trafiające na półkę kobiecych dodatków. Najpopularniejsze są małe torebki zdobione za pomocą wysokiej jakości farb. Idea pozostała niezmienna, a globalne uwielbienie rośnie.
Torebki Littleearth można już kupić w butiku la-style.pl . Nam najbardziej podoba się ta nawiązująca projektem do gry typu 'jednoręki bandyta'. Wszystkie kosztują 250 zł .
