Groszki pisały już o niezwykłej, szarej sukience polskiej projektantki Kasi Zapały . Dzisiaj prezentują całą nową kolekcję projektantki - jedną z niewielu, którą można nosić bez zgrzytu zarówno latem, jak i jesieni±.
Zapała skończyła projektowanie ubioru na łódzkiej ASP. Swoje ubrania traktuje jak obiekty artystyczne, które muszą mieć odpowiednie proporcje i zestawienia kolorystyczne. Projektantka uważa (a Groszki się zgadzają!), że ubiór nie powinien grać roli głównej i odwracać uwagi od samej osoby, która go nosi. W kolekcji widać też upodobanie do delikatnych kontrastów - kontrastowe stębnówki, dodatki lub połączenia tkanin.
Zapała pracuje na tkaninach sprowadzanych z Mediolanu i Santander - taftach, jedwabiach i satynie, organdynie na wieczór, a na dzień bawełnach i lnach ze szlachetnymi dodatkami.
A teraz najbardziej elektryzująca wiadomość: ubrania projektantki są zaskakująco niedrogie. Kosztują od 129 do 390 zł . Wszystkie pokazane tutaj dostępne w sklepie Salt and Pepper .
Kasia Zapała Kasia Zapała
Kasia Zapała Kasia Zapała
Kasia Zapała Kasia Zapała
Kasia Zapała Kasia Zapała