Marka Paradox tworzy zgodnie z trendem Slow Fashion , propagującym zdrowe podejście do zakupu ubrań. Zdaniem Izabeli Miłosz-Damaziak , projektantki Paradox, Slow Fashion to styl życia, racjonalne i bardzo mądre, długoterminowe decyzje.
Zgodnie z filozofią Slow Fashion ubrania kupujemy w podobny sposób. Czytamy metki, interesujemy się tym gdzie i w jaki sposób zostały wyprodukowane. Paradox wyznaje pięć zasad, które stosuje przy projektowaniu i szyciu swoich ubrań. Mówią one na przykład o tym, że marka pracuje wyłącznie z polskimi dostawcami i szwalniami, dba o relacje z nimi, także dobrze wynagradzając ich za pracę. - To często powtarzana zasada, ale opinie klientów w naszej pracy są bardzo ważne. Słuchamy ich i tworzymy dla nich. Wiemy że oczekują krótkich serii ubrań, możliwie najlepiej dopasowanych do ich obecnych potrzeb i takich, które starczą im na dłużej. Mają więc świetną alternatywę wobec oferty sieciowych sklepów - przekonuje Miłosz-Damaziak.
Zgodnie z filozofią Slow Fashion ubrania kupujemy w podobny sposób. Czytamy metki , interesujemy się tym gdzie i w jaki sposób zostały wyprodukowane. Paradox wyznaje pięć zasad , które stosuje przy projektowaniu i szyciu swoich ubrań. Mówią one na przykład o tym, że marka pracuje wyłącznie z polskimi dostawcami i szwalniami , dba o relacje z nimi, także dobrze wynagradzając ich za pracę.
Z duchem filozofii Slow Fashion wiąże się także brak nadmiernego i niepotrzebnego zużycia energii i surowców. To zaś z kolei pozytywnie wpływa na nasze najbliższe otoczenie i sprawia, że po prostu dobrze się z tym czujemy.
Paradox nie tworzy sezonowych ofert. Ubrania są nazywane kolejnymi numerami , które co kilka tygodni dodawane są do pełnej kolekcji. Najnowszy zestaw opatrzony numerami Px20 - Px28 zawiera cieplejsze wersje spodni, sukienek, spódnicy, czy na przykład szalokokomin i nieelektryzującą włosy czapkę z wełny.
Więcej o marce znadziesz na: www.paradoxproject.pl