Testujemy kremy z podkładem

Kremy BB i kremy tonujące to produkty 2 w 1. Dzięki nim jednocześnie dbasz o skórę i wyrównujesz jej kolor.
Testujemy kremy z podkładem Testujemy kremy z podkładem Fot. Shutterstock

Czym jest krem BB i krem tonujący

Krem to­nu­ją­cy jest po­łą­cze­niem kre­mu na­wil­ża­ją­ce­go z odro­bi­ną pod­kła­du -  wy­rów­nu­je ko­lo­r skóry. Kosmetykiem, który le­piej kry­je nie­do­sko­na­ło­ści, jest krem BB (beauty balm), ponieważ ­łą­czy bazę pie­lę­gna­cyj­ną z pig­men­ta­mi sta­pia­ją­cy­mi się z kar­na­cją na za­sa­dzie barw uzu­peł­nia­ją­cych. Obyd­wa pro­duk­ty na­da­ją się do wy­ko­na­nia ma­ki­ja­żu. Do­dat­ko­wą ich za­le­tą jest to, że jed­nym ru­chem wkle­pu­jesz krem pie­lę­gna­cyj­ny i po­pra­wiasz ko­lo­r ce­ry. Po apli­ka­cji kosmetyku mo­żesz przy­pu­dro­wać twarz i na­ło­żyć róż -  osiągniesz naturalny efekt ma­ki­ja­żu, a ce­ra bę­dzie wy­glą­da­ła bar­dziej pro­mien­nie. Ku­pu­jąc te­go ro­dza­ju pre­pa­rat, zwróć uwa­gę na je­go wła­ści­wo­ści pie­lę­gna­cyj­ne (na­wil­ża­ją­ce, ma­tu­ją­ce lub prze­ciw­zmarsz­czko­we), a także na od­cień -  naj­czę­ściej moż­na spot­kać pro­duk­ty w dwóch ko­lo­rach: do jas­nej bądź ciem­nej kar­nacji.

Re­ner­gie ec­lat multi-lift Lan­cô­me 289 zł/ 40ml

Zda­niem pro­du­cen­ta: Krem ide­al­nie do­pa­so­wu­je się do od­cie­nia skó­ry, która dzięki niemu staje się bar­dziej pro­mien­na. Ma wła­ści­wo­ści prze­ciw­zmarszczko­we oraz na­wil­ża­ją­ce.

Ma­ja: Krem dobrze kry­je nie­do­sko­na­ło­ści i daje bar­dzo natu­ral­ny efekt ma­ki­ja­żu. Po apli­ka­cji skó­ra jest przy­jem­nie ak­sa­mit­na w do­ty­ku i do­brze na­wil­żo­na. Nie od­po­wia­da mi natomiast za­pach pro­duk­tu. Moja ocena: warto kupić.

San­dra: Kosmetyk do­brze się roz­pro­wa­dza, nie two­rzy smug, ale je­go kry­cie jest zbyt sła­be. Po na­ło­że­niu kremu nie­do­sko­na­ło­ści na­dal są wi­docz­ne, a skó­ra się błyszczy i wy­ma­ga przy­pu­dro­wa­nia. Za­le­tą jest przy­jem­ny zapach pro­duk­tu, ale za tę ce­nę ocze­ki­wa­łam czegoś wię­cej. Moja ocena: zastanowię się.

B.B Cre­am Isa­Do­ra 79,50 zł/ 35ml

Zda­niem pro­du­cen­ta: Wie­lo­za­da­nio­wy pre­pa­rat łą­czą­cy ce­chy pro­duk­tów do ma­ki­ja­żu i pie­lę­gna­cji. Za­stę­pu­je bazę pod ma­ki­jaż, to­nu­je ko­lo­r, na­wil­ża i chro­ni ce­rę.

Jo­an­na: Nie­ste­ty, ten kosmetyk nie speł­nił mo­ich ocze­ki­wań. Ma zbyt gę­stą kon­sy­sten­cję, trud­no się roz­pro­wa­dza i sła­bo kry­je. Nie po­do­ba mi się rów­nież jego che­micz­ny za­pach. Je­dy­ną za­le­tą jest to, że przez ca­ły dzień utrzy­mu­je się na twa­rzy. Moja ocena: zastanowię się.

Urszu­la: Re­we­la­cyj­ny krem! Do­brze się roz­pro­wa­dza, ład­nie wy­rów­nu­je ko­lo­r i roz­świet­la skó­rę. Przez ca­ły dzień twarz wyglą­da pro­mien­nie i świe­żo. Atu­tem te­go pro­duk­tu jest rów­nież to, że do­brze na­wil­ża. Moja ocena: świetny, muszę go mieć!

Dre­am Fresh BB May­bel­li­ne 20,90 zł/50ml

Zda­niem pro­du­cen­ta: Krem ko­ry­gu­je nie­do­sko­na­ło­ści, wy­rów­nu­je ko­lo­r, roz­świet­la ce­rę. Do­dat­ko­wo na­wil­ża skó­rę i chro­ni ją przed szko­dli­wym promie­nio­wa­niem UV.

We­ro­ni­ka: Do­syć trud­no się roz­pro­wa­dza (jest dość rzadki), ale nie po­zo­sta­wia smug. Daje naturalny efekt ma­ki­ja­żu: cera wy­glą­da świe­żo i pro­mien­nie. Krem bar­dzo do­brze na­wil­ża i od­ży­wia skó­rę. Nie­ste­ty, za słabo kry­je nie­do­sko­na­ło­ści. Moja ocena: warto kupić.

Agniesz­ka: Kosmetyk dobrze się roz­pro­wa­dza i szyb­ko sta­pia ze skó­rą. Twarz po aplikacji jest roz­jaś­nio­na i wy­glą­da świe­żo, jed­nak po kil­ku go­dzi­nach za­czyna się błyszczeć. Krem prawie nie ma zapachu, co dla mnie jest dużą zaletą. Moja ocena: warto kupić.

DAY­WE­AR AN­TI- OXI­DANT BB CRE­ME Estée La­u­der 165zł/30ml

Zda­niem pro­du­cen­ta: Za­pew­nia lek­kie kry­cie, któ­re nada­je skó­rze do­sko­na­ły wy­gląd, ni­we­lu­jąc pier­wsze oznaki sta­rze­nia. Skutecznie wy­rów­nu­je ko­lo­r cery.

Agniesz­ka: Ma gę­stą kon­sy­sten­cję i do­syć szyb­ko za­sty­ga na twa­rzy, dla­te­go na­le­ży go błyskawicznie roz­pro­wa­dzać. Do­brze ma­tu­je skórę i kry­je nie­do­sko­na­ło­ści. Ma­ki­ja­ż wy­glą­da bar­dzo na­tu­ral­nie i utrzy­mu­je się przez ca­ły dzień. Bar­dzo spo­do­bał mi się za­pach pro­duk­tu. Moja ocena: świetny, muszę go mieć!

Ka­mi­la: Za­le­tą te­go kosmetyku jest to, że do­brze ma­tu­je skó­rę przez ca­ły dzień. Podoba mi się również ne­u­tral­ny za­pach. Wa­da to zbyt gę­sta kon­sy­sten­cja -  krem cięż­ko się roz­pro­wa­dza. Moja ocena: warto kupić.

Make up B.B. Beauty Balance AA 16zł/30ml

Zdaniem producenta: Kosmetyk za­pew­nia rów­no­- mier­ny i zdro­wy ko­lo­r skó­ry. Na­wil­ża ją i rozświet­la. Chro­ni przed szko­dli­wym wpły­wem pro­mie­nio­wa­nia UV.

Syl­wia: Bardzo lekki, ła­two się roz­pro­wa­dza i szyb­ko sta­pia ze skó­rą. De­li­kat­nie, ale sku­tecz­nie tu­szu­je nie­do­sko­na­ło­ści. Efekt jest bardzo na­tu­ral­ny. Skó­ra dłu­go po­zo­sta­je ma­to­wa, nie błyszczy się. Jedyna wada: nie po­do­ba mi się opa­ko­wa­nie. Moja ocena: świetny, muszę go mieć!

Urszula: Ten produkt ma lekką konsystencję i łatwo się rozprowadza. Po aplikacji skóra jest nawilżona, aksamitna w dotyku. Makijaż wygląda bardzo naturalnie. Moja ocena: świetny, muszę go mieć!

Beauty Balm Perfector Garnier Beauty Balm Perfector Garnier Fot. mat. prasowe

Be­a­u­ty balm perfec­tor Gar­nier 20zł/40ml

Zda­niem pro­du­cen­ta: Na­da­je skó­rze świet­li­sty, a jednocześnie ma­to­wy efekt. Na­wil­ża ją i ma­sku­je nie­do­sko­na­ło­ści oraz zmniej­sza wi­docz­ność po­rów. Jest bez­tłusz­czo­wy.

San­dra: Speł­nił wszyst­kie mo­je ocze­ki­wa­nia: świetnie kry­je nie­do­sko­na­ło­ści i ma­tu­je ce­rę. Nie po­zo­sta­wia smug i nie wa­rzy się. Skó­ra jest ak­sa­mit­na w do­tyku, wy­gła­dzo­na i do­brze na­wil­żo­na. Ten krem ma sa­me za­le­ty! Moja ocena: świetny, muszę go mieć!

Jo­an­na: Re­we­la­cyj­ny krem! Ma przy­jem­ny za­pach i lek­ką kon­sy­sten­cję, dzię­ki któ­rej ła­two się roz­pro­wa­dza. Do­brze kry­je nie­do­sko­na­ło­ści i do­głęb­nie na­wil­ża skó­rę. My­ślę, że to re­we­la­cyj­ny pro­dukt na wyjazdy. Moja ocena: świetny, muszę go mieć!

BB cre­am ca­me­ra re­a­dy Smas­hbox 170 zł/30ml

Zda­niem pro­du­cen­ta: Krem łą­czy kil­ka fun­kcji: na­wil­ża, wy­gła­dza, ujed­no­li­ca ko­lo­r cery oraz kon­tro­lu­je wy­dzie­la­nie se­bum, dzięki czemu za­po­bie­ga błysz­cze­niu się skó­ry.

Syl­wia: Zu­peł­nie się nie spraw­dził. Bar­dzo trud­no go roz­pro­wa­dzić, ma zbyt gę­stą kon­sy­sten­cję, ła­two two­rzą się smu­gi. Efekt jest bar­dzo nie­na­tu­ral­ny. Nie za­u­wa­ży­łam też, by mo­ja ce­ra sta­ła się le­piej na­wil­żo­na bądź od­ży­wio­na. Moja ocena: nie dla mnie.

We­ro­ni­ka: Kosmetyk jest bar­dzo lek­ki, ła­two się apli­ku­je, nie po­zo­sta­wia smug ani się nie roz­ma­zu­je. Ma­sku­je nie­do­sko­na­ło­ści i idealnie do­pa­so­wu­je się do ko­lo­ru skó­ry, która po jego zastosowaniu jest wy­raź­nie wygła­dzo­na i na­wil­żo­na. Moja ocena: świetny, muszę go mieć!

BB cre­am ble­mish ba­se Eve­li­ne 14,99 zł/50ml

Zda­niem pro­du­cen­ta: In­ten­syw­nie na­wil­ża, ujed­no­li­ca kolor i roz­świet­la. Re­du­ku­je ozna­ki zmę­cze­nia i przy­wra­ca skó­rze natu­ral­ny blask, jędr­ność i ela­stycz­ność.

Ma­ja: Krem kry­je ra­czej de­li­kat­nie, efekt jest na­tu­ral­ny. Skó­ra staje się wy­gła­dzo­na i lek­ko na­wil­żo­na. Pro­dukt nie do koń­ca speł­nił mo­je ocze­ki­wa­nia, po­nie­waż niewy­star­cza­ją­co ma­sku­je nie­do­sko­na­ło­ści. Za to bar­dzo spo­do­bał mi się jego za­pach. Moja ocena: warto kupić.

Ka­mi­la: Ten kosmetyk ma pra­wie sa­me za­le­ty: ład­nie pach­nie, łatwo się roz­pro­wa­dza, do­brze na­wil­ża skó­rę i kry­je nie­do­sko­na­ło­ści. Je­dy­ną jego wa­dą jest to, że za sła­bo ma­tu­je, więc twarz wy­ma­ga przy­pu­dro­wa­nia w cią­gu dnia. Moja ocena: warto kupić.

Więcej o: