Must have na festiwalowy sezon

W ten piątek rusza festiwal Coachella, który słynie z tego, że muzyka jest na nim równie ważna co...moda! Już za chwilę będziemy oglądać najciekawsze stylizacje z tego niebywałego wydarzenia i inspirować się, bo sezon letnich festiwali już za pasem! Zobaczcie, bez czego nie może obyć się szafa festiwalowiczki.

Zanim będziemy podziwiać festiwalowe stylizacje sióstr Jenner, Cary Delevingne, Rihanny czy innych gwiazd, które z pewnością pojawią się na festiwalu Coachella, zróbmy małe podsumowanie. Poza sezonowymi trendami w szafie każdej fanki dobrego brzmienia i stylu muszą znaleźć się elementy, które stanowią totalny basic w festiwalowym sezonie. Zobaczcie co zalicza się do charakterystycznego zestawienia.

Okrycia wierzchnie: ramoneska i kamizelka

Ramoneska na dobre wpisała się w kanon festiwalowej klasyki i od wielu dekad nikt nie ośmielił się odebrać jej korony. Stała się już niemal relikwią w szafie każdej stylowej festiwalowiczki i nawet jeśli jest zbyt gorąco na skórzaną kurtkę - mimo wszystko warto mieć ją w zasięgu ręki. Kamizelki również dodają stylizacjom pewnej zadziorności. Na koncerty wybieramy jeansowe modele, mogą być w typie oversize, z naszywkami i przetarciami. Inną opcją jest długa ażurowa kamizelka do której zakładamy seksowny top.

Stylowe dodatki: kapelusz i ciemne okulary

Nic nie doda nam nonszalancji i klasy z równą siłą co te dwa ponadczasowe elementy. Okulary przeciwsłoneczne wprowadzają nam do stylizacji hollywoodzki blichtr, a kapelusz jest niezastąpionym elementem, dzięki któremu stwarzamy własny, niepowtarzalny styl. Razem stworzyły kultowy duet, bez którego nie wyobrażamy sobie festiwalowej stylizacji. No i oczywiście chronią nas przed słońcem...

pinterest.compinterest.com pinterest.com pinterest.com

Zoom na detale: frędzle i poszarpane elementy

Nic tak nie odda Twojego uwielbienia do muzyki jak poruszająca się fala frędzli, która wykonuje razem z Tobą szaleńczy taniec w rytm ulubionych rytmów. W tym sezonie mamy szerokie pole do popisu, gdyż frędzle mają w nim szczególne miejsce. Znajdziemy je w witrynach najpopularniejszych sieciówek. Nosimy je na sukienkach, bluzkach, kurtkach, torebkach i butach. Z kolei poszarpane spodnie, mini i kurtki dodają zadziornego charakteru do naszej stylizacji. A czy nie o to nam chodzi?

Koszulka: z kultowym zespołem oraz boho chic

Letnie festiwale to niepowtarzalna okazja, aby zamanifestować uwielbienie dla swojego ukochanego zespołu. Nosimy oversizowe koszulki bez rękawów z dużymi wycięciami. Z kolei boho chic jest obok rockowego stylu drugim motywem przewodnim z jakim spotykamy się na festiwalach muzycznych. Długie, zwiewne spódnice i sukienki, bluzki z bufiastymi rękawami i odkrytymi ramionami.

pinterest.compinterest.com pinterest.com pinterest.com

Obuwie: trampki oraz ciężkie botki

Trampki na festiwalach muzycznych stały się tym, czym szpilki na eleganckich salonach. Po prostu taki jest wymóg koncertowego dress code. Zamiennikiem dla nich są ciężkie, masywne botki, które przekornie nosimy do zwiewnych sukienek i szortów. My polecamy stylowe botki ze spiczastym czubkiem i dzwoniącymi klamrami.

Biżuteria. Dużo i biżuterii i...kwiaty we włosach!

Kwiaty podczas koncertowego lata śmiało możemy wpisywać w kategorię biżuterii. W końcu która z nas nie chciała choć raz wyglądać jak Florence Welch? Kwiatowe korony są nie tylko romantyczne, ale wprowadzają nas w baśniowy rozmarzony klimat epoki dzieci kwiatów. Poza kwiatami we włosach pamiętajmy o jednej zasadzie: zapominamy o zasadzie "mniej znaczy więcej" i obwieszamy się do woli bransoletkami, koralikami, rzemykami i naszyjnikami.

 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.