Jak wyglądają damskie ubrania treningowe w popularnych sieciówkach odzieżowych? Ofertę sprawdziliśmy w warszawskim centrum handlowym Wola Park oraz w internecie.
C&A
W tym sklepie znajdziemy spodnie do jogi oraz koszulki bez rękawków, tzw. bokserki. Spodnie mają proste nogawki i są w kolorze czarnym, granatowym lub szarym. Koszulki są białe, bordowe, żółte i czarne. Poza tym są legginsy. Wszystkie ubrania są w 95 proc. bawełniane z dodatkiem elastanu. Takie materiały są najprzyjemniejsze w dotyku, ale bawełna ma także wady. Jeśli będziemy ćwiczyć regularniej niż tylko w pierwszy dzień Nowego Roku lub tydzień przed wakacjami, szybką się spiorą i prawdopodobnie odkształcą, np. na kolanach. Nie sprawdzą się także podczas intensywnych treningów wydolnościowych, zwłaszcza jeśli ktoś się bardzo poci - już po rozgrzewce strój będzie mokry i na pewno nie wyschnie przed końcem treningu. Kusząca może być jednak cena. Koszulki kosztują zaledwie 19,90 zł, legginsy 27,90 zł, a spodnie 49,90 zł.
KappAhl
Sportowa kolekcja KappAhl GO Active objęta jest promocją: "Kup 2 rzeczy, a trzecią dostaniesz gratis". Do wyboru są proste czarne spodnie bawełniane z domieszką elastanu za 79,90 zł, jak również legginsy z materiałów szybkoschnących (86 proc. poliamid i 16 proc. elastan) w cenie 100-129 zł. Te drugie wyglądają na porządne i trwałe. Sprawdzą się na ćwiczeniach jogi, stretchingu czy jako strój do biegania. Niektóre z nich mają wszyte szerokie pasy odblaskowe. Legginsy są krótkie, długie lub 3/4. Czarne, różowe w kropki czy biało-czarno-szare we wzory. Większość legginsów jest dodatkowo wiązana sznurkiem, a z tyłu ma małą kieszonkę.
Mniejszy jest wybór topów. Oprócz zwykłych bawełnianych koszulek bokserek znalazłam jedną z szybkoschnącego materiału i z wbudowanym biustonoszem - w kolorze jaskrawej moreli (59,90 zł). Były też sportowe biustonosze w bardzo atrakcyjnej cenie 25 zł, bluzka z długim rękawem (69,90 zł), bluza (139 zł) czy bezrękawnik (129 zł). Każde z tych ubrań było wykonane z materiałów szybkoschnących. Trzeba przyznać, że 139 zł za taką bluzę to niewiele w porównaniu do tego, co oferują profesjonalne sklepy sportowe, a jeśli mamy zamiar biegać jesienią czy zimą, to takie okrycie będzie niezbędne. Właściwie można się tu ubrać od stóp do głów, z wyjątkiem butów. W kolekcji są nawet szybkoschnące opaski na głowę (34,90 zł) czy saszetki na biodra (44,90 zł).
H&M
mat. prasowe
mat. prasowe
mat. prasowe
Już od kilku sezonów w kolekcji sportowej tej sieci są m.in. bluzki treningowe z wbudowanym biustonoszem za 79,90 zł albo same biustonosze w cenie od 39,90 zł do 99,90 zł. Poza tym mamy tu duży wybór legginsów treningowych, np. w kolorze melanż z szybkoschnącego materiału (87% poliester, 13% elastan), z szeroką elastyczną talia i ukrytą kieszonką (99,90 zł). Niestety po założeniu niektórych spodni można poczuć, że to jednak nie to samo co markowe ubrania ze sklepu sportowego. Materiał wygląda na trwały, ale nie jest tak "oddychający" i przyjemny dla skóry. W sieciówce kupimy też wszystkie inne niezbędne ubrania na trening takie jak bluza (129,90) czy kurtka softshell (199 zł), opaska na głowę (19,90 zł) i rękawiczki na chłodniejsze dni (39,90zł). Rękawiczki mają odblaskowe elementy, kieszonkę na klucz i można w nich obsługiwać smartfona.
Bershka
mat. prasowe
mat. prasowe
mat. prasowe
Sklep zachęca do aktywności kolekcją Start Moving. Sportowych ubrań, podobnie jak w H&M, nie znajdziemy we wszystkich sklepach tej siecii, ale na pewno w internecie. Ubrania z tej kolekcji są oczywiście sportowe, choć niekoniecznie do każdego sportu idealne. Trampki na płaskiej podeszwie (199 zł) czy długa bawełniana bluza krępująca ruchy (159 zł) raczej nie sprawdzą się w treningu biegacza. Swoją funkcję spełnią za to elastyczne legginsy z szybkoschnącego materiału (89,90 zł). W serii Start Moving znajdziemy też dużo koszulek w stylu koszykarskim; biustonosz do nich jest jednak obowiązkowy!
