Każda jesień potrzebuje swojej "it-bag". Torebki, która jest na tyle pojemna, by pomieścić wszystkie nasze skarby, a jednocześnie na tyle stylowa, by "zrobić" całą stylizację. W tym sezonie ten tytuł bez wątpienia należy do torebki PAPER od hiszpańskiej marki BIMBA Y LOLA. Miękka, nieustrukturyzowana skóra sprawia, że torebka jest niezwykle wszechstronna – można nosić ją na ramieniu, na nadgarstku, a nawet złożoną na ręce. To model all-terrain, który podkreśli każdą stylizację.
Inspiracja archiwum marki oraz japońskim awangardowym designem papierowych torebek sprawia, że PAPER wciąż utrzymuje status kultowej pozycji w ofercie BIMBA Y LOLA. Teraz, w nowej kampanii na jesień/zimę, marka prezentuje jej nowe, ekscytujące odsłony. Pojawiła się wersja XL w soczystych odcieniach limonki i spalonej pomarańczy, a także wersja XXS o połyskującym wykończeniu, która wygląda jak mały, lśniący klejnot – idealny na wieczór.
Twarzą kampanii została wschodząca gwiazda kina z Ameryki Łacińskiej, Akima. Urodzona w Kolumbii, Akima stała się jedną z najbardziej obiecujących artystek swojego pokolenia. Dumnie reprezentuje swoje korzenie i nową falę latynoskiego talentu, który zdobywa światowy rynek kultury. Jej charyzma, świeżość i różnorodne spojrzenie doskonale współgrają z uniwersum BIMBA Y LOLA – marki, która traktuje modę jako uniwersalny język i celebruje kreatywność bez granic.
Jesień to czas nostalgii. Z sentymentem wspominamy minione dekady, a moda uwielbia czerpać z tych wspomnień. Najnowsza, jesienna kampania Reserved "Once Upon a Time" to opowieść o przeszłości. Inspiracje czerpane z mody lat 50., 70. i 80. nie są tu jednak dosłowne. Liczy się mocny krój w duchu power dressing, trendowe kolory, które łatwo ze sobą łączyć, oraz tkaniny: zamsz, koronki, wełna i wzory takie jak romby, garniturowe kratki czy drobny prążek.
Kluczową rolę odgrywają fasony. Widzimy mikro mini i spodnie dzwony w stylu lat 70., a obok nich mocne marynarki z szerokimi ramionami w duchu power dressing lat 80. Całość spina przepiękna, jesienna paleta barw. Króluje brąz w różnych odcieniach – od karmelu po gorzką czekoladę. Towarzyszą mu głębokie burgundy, śliwki i oliwkowa zieleń, a wszystko to przełamane akcentami błękitu, czerwieni i różu. Starannie dobrane zestawienia, takie jak karmel z błękitem, burgund z jasnym różem czy oliwka z szarością, tworzą harmonijną, ale pełną kontrastów paletę, która podkreśla złożoność i wielowymiarowość kobiecego stylu.
Po letniej swobodzie powrót do miasta i codziennych obowiązków może być trudny. Ale nowa kolekcja polskiej marki Aruelle udowadnia, że wcale nie musimy rezygnować z komfortu. Ich pierwszy, jesienny "drop" to idealna propozycja dla kobiet, które chcą wyglądać stylowo, ale ponad wszystko cenią sobie wygodę. To kolekcja pełna kontrastów. Strukturalna bawełniana popelina (idealna na koszule i sukienki) spotyka się tu z miękkimi, otulającymi tkaninami szlafrokowymi. A klasyczna, jesienna paleta barw, w której dominują odcienie czekolady, burgundu i mokki, przełamana jest odważnym, zwierzęcym printem w panterkę.
Jak podkreśla marka, nie chodzi o to, by zmieniać siebie wraz z nowym sezonem. Chodzi o to, by wrócić do miasta z cichą pewnością siebie, w ubraniach, które są jak druga skóra, ale mają w sobie mocny charakter.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!