Rebecca Donaldson jest szkocką modelką, której uroda jest wręcz hipnotyzująca – nic dziwnego, że najbardziej prestiżowe marki na świecie pragną, by to właśnie ona została twarzą ich kampanii. Podziwiam jej styl za to, że nie jest odzwierciedleniem ślepego podążania za trendami, a nowoczesnym połączeniem luzu i kobiecej elegancji. Wszystkie stylizacje modelki są idealnie dopasowane do jej urody, podkreślając naturalne piękno – to potrzebny nam wszystkim powiew świeżości w branży modowej, który zwraca uwagę na fakt, że to nie ubrania mają grać pierwsze skrzypce, a my same.
Styl Pameli Anderson przeszedł ogromną przemianę od lat 90. do dzisiaj i za to ją podziwiamy! Nie jest łatwo odkleić od siebie łatki ikony seksapilu, którą zdobyła dzięki roli w Słonecznym Patrolu i sesjom dla "Playboya". A jednak Pameli się to udało! Kiedyś znana z platynowych włosów, mocnego makijażu i wyzywającego dekoltu, dziś zachwyca eleganckimi strojami i naturalnym wyglądem. Podczas ważnych wydarzeń publicznych, takich jak gale filmowe czy pokazy mody, Pamela występuje bez grama make upu. Warto docenić jej przemianę i odwagę w pokazywaniu siebie taką, jaka rzeczywiście jest. Samoakceptacja to ważny komunikat, który przekazuje gwiazda swoim nowym wizerunkiem. Bije od niej siła i niezależność oraz dystans do procesu starzenia się. Oprócz tego, aktorka i modelka od lat angażuje się w działania na rzecz praw zwierząt oraz wspiera ruchy proekologiczne, również związane z branżą mody.
Gabriela Bednarz to polska stylistka młodego pokolenia, której gust doceniły gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Wraz ze swoim chłopakiem została okrzyknięta mianem "najlepiej ubranej polskiej pary". Sama siebie określa jako "style architect", a po jej stylizacjach widać, że moda płynie w jej żyłach. Podziwiam jej styl za niekonwencjonalne połączenia, które inspirują do szukania projektów niszowych marek i eksperymentowania z modą. Stylistka pokazuje, że nasz styl może mieć wiele oblicz, ale my będziemy wyglądać dobrze tylko wtedy gdy jesteśmy ubrani, a nie "przebrani" – to jak się czujemy w danej stylizacji jest jej nieodłącznym elementem.
Oto aktorka, która celebruje naturalność i zdrowy styl życia. Często publikuje zdjęcia na Instagramie bez makijażu (podobnie jak Sharon Stone czy Paulina Porizkova), udowadniając, że każda dojrzała kobieta może wyglądać pięknie, niezależnie od wieku – a do tego nie potrzebuje makijażu i zbędnych korekcji twarzy, by czuć się wartościowa. Pokazuje swoją dojrzałość w codziennym wydaniu, inspirując kobiety na całym świecie do poczucia własnej wartości. Poza urodą, warto docenić również jej styl – Pfeiffer jest perfekcyjną minimalistką, która zasłynęła w młodości, kiedy w jej szafie królowały nonszalanckie żakiety, obcisłe sukienki i fasony boho.
Młoda tenisistka należy przede wszystkim do świata sportu, a nie mody, ale i w tym drugim jej obecność nie jest pasywna. Iga Świątek jest ambasadorką marki On, która słynie z technologicznie zaawansowanej odzieży sportowej. Poza kortem, Polka wybiera przede wszystkim casualowy, wygodny styl. Rzadko się maluje, a włosy rozpuszcza, albo związuje w zwykły kucyk. Jednak podczas ważnych wydarzeń, takich jak gale sportowe, Świątek potrafi zachwycić niesamowitą elegancją. Nie epatuje przepychem, w zamian wybiera idealnie skrojone kreacje, w tym od polskich projektantów. Marką, którą wybierała niejednokrotnie na ważne imprezy była Magda Butrym. To w jej czarnej sukni z marszczeniami i asymetrycznymi wycięciami pojawiła się na gali mistrzów w 2022 roku. Można jednak śmiało powiedzieć, że najbardziej ikoniczną stylizacją Świątek była ta z fotografii wykonanej przed turniejem WTA Finals w Cancun. Iga wystąpiła w długiej, czerwonej sukni Magdy Butrym, w której prezentowała się doskonale! Warto zauważyć, że wszystkie inne tenisistki ubrane były na biało, co sprawiało, że Polka jeszcze bardziej się wyróżniała. Nie speszyło jej to, wręcz przeciwnie! Wyglądała na pewną siebie – tak samo jak podczas meczów na korcie i za to ją podziwiamy!
Cindy Crawford to królowa denimu, ikona lat 80. i 90. oraz muza projektantów, która zdecydowanie zdefiniowała ten czas w modzie, podbijając pokazy Chanel, Christian Dior czy Ralph Lauren. W szczytowym okresie swojej kariery zachwyciła naturalnym pięknem i klasą, ale nadal pozostaje doskonała w swojej dojrzałości, którą chętnie celebruje. Miłośniczka birkenstocków, prostych jeansów i nienachalnej elegancji, idealnie dopasowanej do swojego wieku. Jej córka, Kaia Gerber, kontynuuje rodzinne dziedzictwo w świecie mody.
Valeria Lipovetsky to była modelka, mama trójki chłopców i jedna z najbardziej naturalnych kobiet w social mediach. Z podziwem przyglądam się jej stylizacjom, tym jak umiejętnie balansuje między klasyką a najnowszymi trendami. Jej garderoba bazuje na dobrze skrojonych marynarkach, dobrej jakości basicach i idealnie dobranych akcesoriach. W garderobie Valerii znajdziemy ubrania i dodatki haute couture, jak i perełki ze znanych sieciówek. Ma praktyczne podejście do mody, często pokazuje, jak eksperymentuje z warstwami, a jednocześnie zawsze wygląda swobodnie, w jej stylizacjach nie ma nic wymuszonego. Dzięki obserwowaniu jej w social mediach odkryłam kilka świetnych marek i niejednokrotnie dałam jej się zainspirować nie tylko w kwestii ubrań, ale także pielęgnacji. Często zdradza swoje sposoby na dbanie o skórę, by zachować młody wygląd. To proste triki, które działają (np. szczotkowanie ciała pod prysznicem). Valeria Lipovetsky pokazuje jak łączyć modę, rozwój osobisty i życie rodzinne, a przy tym jest bardzo autentyczna, z jej social mediów bije zaraźliwa pozytywna energia.
Lily Collins jest świetną aktorką i piękną kobietą, której stylizacje zarówno te ekranowe, jak i z czerwonego dywanu, na długo zostają w pamięci. Często porównywana jest z Audrey Hepburn nie tylko ze względu na urodę, ale także elegancki, klasyczny styl. I choć wielu zachwyca się jej stylizacjami z serialu "Emily w Paryżu", to mnie najbardziej zachwyca jej suknia ślubna. Wiele infulencerek promuje styl ubierania "mniej znaczy więcej", obserwują je młode kobiety, które podążają za tym, myśląc, że to jest właśnie sposób, by być postrzeganą jako atrakcyjną. W tych czasach Lily Collins udowadnia, że klasyka zawsze się obroni. Jej koronkowa suknia świetnie sprawdziłaby się na królewskim ślubie, to kwintesencja elegancji i kobiecości. Jej styl i podejście do mody są dowodem na to, że prawdziwa elegancja to coś więcej niż tylko wygląd – to także pewność siebie i świadomość własnej wartości. Aktorka potrafi nosić zarówno romantyczne sukienki z koronką, jak i bardziej męskie, oversizowe garnitury, zawsze wyglądając przy tym z klasą.
Dla mnie dużą inspiracją modową, ale nie tylko, jest Victoria Beckham. Drogą, którą przeszła – od królowej kiczu do dzisiejszej projektantki mody i ikony stylu jest niezwykła. Pokazuje, że dzięki chęci i pracy, można osiągnąć bardzo wiele, a gustu i wyczucia w modzie można się w dużym stopniu nauczyć. Victoria wspiera i motywuje kobiety, aby spełniały się i stawały się najlepszymi wersjami siebie. Styl projektantki łączy minimalizm z kobiecą elegancją. Z przyjemnością podpatruję jak fantastycznie łączy klasyczne kroje z nowoczesnymi trendami i zestawia ze sobą kolory. Jej stylizacje są zawsze świeże i aktualne. Dopracowane w każdym szczególe, a jednocześnie zachwycają prostotą.
Styl Kelly Rutherford to kwintesencja elegancji i niewymuszonego szyku. Cenię jej styl za to, że jest ponadczasowy – klasyczne kroje, neutralne kolory i doskonałej jakości materiały sprawiają, że zawsze wygląda nienagannie, ale nigdy nie przesadnie. Jej garderoba opiera się na prostocie, ale w tym właśnie tkwi jej siła. To moda, która nie przemija i nie ulega chwilowym trendom. Uwielbiam to, że potrafi łączyć luksus z codziennym komfortem, tworząc stylizacje, które są jednocześnie eleganckie i swobodne. To przykład kobiety, która wie, jak używać mody do podkreślania swojej klasy, a nie jedynie do śledzenia trendów.
Kiedy mówimy o modzie i stylu nie sposób nie wspomnieć o Rosie Huntington-Whiteley! Brytyjska supermodelka i aktorka znana jest z eleganckiego i wyrafinowanego stylu. Stawia przede wszystkim na stonowane kolory, proste kroje i wysokiej jakości materiały – umiejętnie przełamuje jednak minimalizm i ponadczasowy szyk z nutą nonszalancji. Nie boi się także odważniejszych rozwiązań – na jej Instagramie można zaobserwować na przykład kreacje z przezroczystymi wstawkami czy dopasowane, kobiece sukienki. W jej stylizacjach zobaczymy zarówno ubrania z najsłynniejszych domów mody, jak i ze znanych sieciówek. Jedno natomiast muszę przyznać – niezależnie od tego co na siebie założy, zawsze wygląda jak milion dolarów!
Selena Gomez od lat jest dla mnie ogromną inspiracją, przede wszystkim jako kobieta. W świecie, gdzie presja dotycząca wyglądu i idealnych proporcji jest ogromna, ona odważnie mówi o swoim ciele, zdrowiu i emocjach. Cierpi na toczeń, co powoduje u niej częste wahania wagi – i zamiast się tego wstydzić, akceptuje siebie taką, jaka jest. Udowadnia, że kobiecość nie zna rozmiaru, a pewność siebie wynika z wewnętrznej harmonii, a nie liczby na metce. Co więcej, Selena otwarcie mówi o trudnych sprawach. Bycie gwiazdą nie chroni przed cierpieniem, a ona pokazuje to na własnym przykładzie. Przeszła przez burzliwy związek, złamane serca, kryzysy zdrowotne i walkę z depresją. Jej dokument „My Mind & Me" był dowodem na to, jak trudno jest walczyć z własnymi demonami, będąc pod stałym okiem milionów ludzi. To, co uwielbiam w jej stylu, to jego naturalność. Selena ma baby face, co sprawia, że dziewczęce kroje, pastelowe kolory i delikatne tkaniny wyglądają na niej fenomenalnie. Zamiast ślepo podążać za trendami, wybiera to, co pasuje do jej sylwetki i osobowości. Jej styl jest świeży, romantyczny, ale jednocześnie kobiecy i wyrafinowany. Kiedy myślę o współczesnych ikonach kobiecości, Selena zawsze jest na tej liście. Nie dlatego, że ma miliony na koncie czy błyszczy na czerwonym dywanie, ale dlatego, że jest prawdziwa, do tego naprawdę urocza i pozytywna!
Zanim Instagram stał się głównym źródłem inspiracji, moją pierwszą modową it-girl była polska blogerka oraz stylistka fryzur Sylwia Gaczorek. Pamiętam czasy, gdy blogi modowe były na topie, a ja godzinami przeglądałam jej stylizacje, pielęgnacje i pozytywne podejście do życia. Raz nawet jako nastolatka miałam okazję ją spotkać – i było to mega pozytywne doświadczenie! Pełna klasy, uśmiechnięta, inspirująca – dokładnie taka, jaka zawsze chciałam być. W dalszym ciągu ją obserwuję, z sympatii i pewnej nostalgii. Przez lata obserwowałam jej rozwój zawodowy i zmianę jej stylu. Sylwia ewoluowała w stronę minimalizmu i ponadczasowej elegancji, wciąż jednak zachowuje duży luz w swoich stylizacjach.
Jest utalentowaną aktorką i bez wątpienia jedną z gwiazd, której stylizacje z czerwonego dywanu zawsze zachwycają. Osobiście uwielbiam jej pełne przepychu kreacje na wielkie wyjścia, jednak Dakota Johnson inspiruje mnie przede wszystkimi swoimi codziennymi, prostymi zestawami, w których idealnie łączy ponadczasową elegancję z wygodą. Aktorka często nosi klasyczne elementy garderoby, takie jak jeansy z rozszerzanymi nogawkami i klasyczne koszule, które łączy z bardziej oryginalnymi dodatkami. Zawsze wygląda swobodnie i naturalnie!
Uwielbiam styl Amal Clooney, bo jest idealnym połączeniem klasyki, nowoczesności i elegancji. Ta kobieta potrafi sprawić, że proste kroje wyglądają świeżo i współcześnie! Amal jest przepiękną kobietą z nienaganną sylwetką, którą potrafi podkreślić w subtelny i wyrafinowany sposób. Widać, że jest bardzo świadoma swojego stylu. Wygląda niesamowicie w dopasowanych sukienkach midi, garsonkach z baskinką, a także w bardziej biznesowych stylizacjach czy monochromatycznych kombinezonach. Jedną z moich ulubionych stylizacji Amal jest piękny, czerwony komplet od Oscara De la Renta. Założyła go na ceremonię wręczenia Nagród Nobla i wyglądała w nim obłędnie! Jednak najbardziej zachwycam się tym, jak wyglądała na swoim ślubie cywilnym, na który włożyła biały komplet od Stelli McCartney i kapelusz z szerokim rondem. Nic dodać nic ująć.